Alfa Romeo 156 FL 2.0 JTS Selespeed 2003 Wentylator Chłodnicy nie działa

Niestety wentylator dalej nie startuje przy wysokiej temperaturze :(

Wszystko ładnie działa w MES, zarówno pierwszy jak i drugi bieg. Po włączeniu klimy wentylator startuje na 1szym biegu.
Ale temperatura rośnie bez końca i wentylator się nie włącza żeby schłodzić płyn.
Na włączonej cały czas klimie też nie będzie jeździło bo to nie wystarcza żeby dobrze schłodzić silnik, Selespeed zaczyna wariować przy temperaturze około 100 stopni.
Teraz nawet nie przejadę tyle co wcześniej, kiedy zepsuty był pierwszy bieg. Drugi może nie działał cały czas, tylko cyklicznie ale lepiej chłodził ciecz.
Czy ktoś ma jakiś pomysł co zrobić żeby to wreszcie działało ?

P.S.
Może jest jakiś program, który pokazuje więcej szczegółów pracy ECU niż MES?

Cytat:

---

Napisał pestkobar

Niestety wentylator dalej nie startuje przy wysokiej temperaturze :(

Wszystko ładnie działa w MES, zarówno pierwszy jak i drugi bieg. Po włączeniu klimy wentylator startuje na 1szym biegu.
Ale temperatura rośnie bez końca i wentylator się nie włącza żeby schłodzić płyn.
Na włączonej cały czas klimie też nie będzie jeździło bo to nie wystarcza żeby dobrze schłodzić silnik, Selespeed zaczyna wariować przy temperaturze około 100 stopni.
Teraz nawet nie przejadę tyle co wcześniej, kiedy zepsuty był pierwszy bieg. Drugi może nie działał cały czas, tylko cyklicznie ale lepiej chłodził ciecz.
Czy ktoś ma jakiś pomysł co zrobić żeby to wreszcie działało ?

P.S.
Może jest jakiś program, który pokazuje więcej szczegółów pracy ECU niż MES?

---

Do jakiej temperatury zagrzałeś silnik? O ile dobrze pamiętam wentylator włącza sie na pierwszy bieg przy temperaturze 95..98stopni.
A że temperatura rośnie bez końca jak piszesz a wentylator nie startuje to podejrzewam raczej że masz zapowietrzony układ.I tu jest problem.
Z elektryką/elektroniką jest wszystko OK !!!!
Nawet gotów jestem się założyć o to że układ jest zapowietrzony bo nie odkręciłeś odpowietrznika przy napełnianiu.

Grzałem silnik do 110 stopni max.
Układ może być teraz lekko zapowietrzony po wymianie termostatu, chociaż odpowietrzałem go na chłodnicy, dolałem już płynu kilka razy i więcej nie dolewam od kilkunastu maksymalnych nagrzań silnika i przejażdżek 30-50 km.
Wcześniej nie był zapowietrzony na pewno a wentylator i tak nie startował.

Znalazłem taki oto temat na forum brata spod marki Fiata:
http://forum.lanciapolska.org/viewtopic.php?t=65467

Cytuję:

Cytat:

---

Witam fanów włoskiej myśli technicznej :) zwracam się do was z serdeczną prośbą o pomoc/poradę w odniesieniu do mojej Lybry 1.8 16v SW + LPG (BRC) rocznik 2000 silnik 839A4000.
Jak w temacie, problem dotyczy braku reakcji wentylatora chłodnicy na wskazania temperatury, żeby nie było za prosto dodam że sytuacja taka ma miejsce w momencie gdy nie pracuje klima ponieważ gdy ta jest włączona wentylator działa (na pierwszej prędkości - tyle udało mi się zobaczyć na postoju przy otwartej masce i uruchomionym silniku), gdy klima jest wyłączona i wypięta zostaje kostka z czujnika temperatury wentylator rusza najpierw do pierwszej prędkości następnie przechodzi do drugiej. Powyższe skutkuje tym, że bez załączonej klimy da się jechać tylko prędkościami autostradowymi, w mieście klima musi być cały czas załączona i nie można przesadzać z obciążeniem bo inaczej pierwszy bieg wentylatora nie wystarcza i temperatura rośnie.
Czynności, które już zostały wykonane (i niestety nie przyniosły rezultatów):
-wymieniony:
- termostat (nowy vernet)
- czujnik temperatury, dwukrotnie (nowe, oba różnych producentów)
- rezystor na wentylatorze
- płyn chłodniczy, dwukrotnie (układ prawidłowo odpowietrzony)
- pompa wody, "stara" miała zaledwie kilka tysięcy km bo ją wymieniałem z rozrządem
- MES + elm327:
- test obu prędkości wentylatora zaliczony pozytywnie (co widziałem i słyszałem na własne oczy stojąc z laptopem przy otwartej masce)
- żadnych błędów obecnie na stałe nie ma
- co ciekawe, gdy odpalam test zaworu EVAP za każdym razem (i tylko wtedy) wywala mi błąd P0340 błąd czujnika wałka rozrządu, po skasowaniu go wszystko wygląda ok.
- wskazania temperatury na desce rozdzielczej i w laptopie mniej więcej pokrywają się

Problem z temperaturą/wentylatorem zaczął pojawiać się po remoncie silnika, powód: obrócona panewka = nowy wał i panewki + regeneracja głowicy.

Na chwilę obecną przychodzą mi do głowy już tylko dwie ewentualności:
- ECU źle interpretuje sygnał z czujnika temperatury?
- sygnał na linii czujnik <> ECU jest "deformowany": coś nie łączy w wiązce?

Z góry dzięki za każdą pomoc

---

Dokładnie ta sama sytuacja co u mnie. Wentylator nie startuje przy wysokich temperaturach a działa w MES na obu biegach.
Trochę mnie to martwi bo mój alfik miał przekładany silnik a robił to poprzedni właściciel.
Przekładka była z tego samego - 2.0 JTS
Co tu teraz zrobić z tym fantem?

Może przeoczyłem....
Czy wymieniłeś przekaźnik?
Bo mi pod
MES-em też wszystko działało a w "realu" 1 bieg nie chodził....
Nie wiem czemu był winny przekaźnik...
.....wydaję mi się że chodzi o natężenie prądu (moc) ......myślę....co test w Mes co innego w czasie pracy silnika.

Tak, przekaźniki (1szy, 2gi bieg) wymienione, opornik przy chłodnicy wymieniony, termostat wraz z czujnikiem wymieniony, płyn wymieniony, chłodnica odpowietrzona.
Pierwszy i drugi bieg wentylatora działa w MES.
Po włączeniu klimy startuje od razu 1szy bieg i jest to jedyny sposób na chłodzenie pracującego silnika.
Nawet przy bardzo wysokiej temperaturze cieczy (105-110 stopni, więcej nie testowałem) i wyłączonej klimie nie włącza się ani pierwszy ani drugi bieg wentylatora.
Przy włączonej klimie drugi bieg też się nie włącza tylko "pierwszy" bez względu na temperaturę.

Dwa przykłady:
Mogę odpalić alfika przy temperaturze cieczy 30 stopni i włączonej klimie i zaskoczy "pierwszy" bieg wentylatora od razu a drugi się nie włączy nigdy nawet przy bardzo wysokiej temperaturze.
Ten "pierwszy" bieg działający od klimy prawie cały czas nie wystarcza żeby dobrze chłodzić ciecz. Po przejechaniu większej ilości kilometrów w mieście temperatura utrzymuje się w okolicy 100 stopni przy takiej pogodzie jak dzisiaj (małopolska :]) i ostrożnej jeździe, żeby nie pałować silnika.

Ta sama sytuacja, odpalam auto przy 30 stopniach, nie włączam klimy i jadę w "trasę" 50 km. Mam podłączonego laptopa z MES i rysuje mi wykresy temperatury na bieżąco. Najpierw 30-88(termostat się otwiera i temperatura spada za pierwszym razem niech będzie do 70), 70-88(znowu termostat się otwiera i temperatura spada do niech będzie 72) i tak kilka razy termostat się otwiera i zamyka i jest git miód malina aż płyn w chłodnicy jest tak ciepły, że już nie chłodzi silnika i wtedy temperatura idzie w górę non stop. Przy 100 stopniach selespeed zaczyna działać coraz wolniej i szarpie przy zmienianiu biegów przy 105 nie zmienia biegów albo zmienia co 2 i schodzi mu to 3 sekundy a przy okazji jeszcze lubi sobie zgrzytnąć dyferencjał. Wtedy zjeżdzam na pobocze, otwieram maskę a ten leń (wentylator na chłodnicy) nie raczy(ł) się włączyć :(

Podobne testy robiłem na jałowej pracy silnika i wentylator chłodnicy zachowuje się tak samo tzn. działa w MES a nie działa przy wysokiej temp.
Podejrzewam usterkę ECU. Chyba, że jest jeszcze jakiś czynnik/urządzenie, które odpowiada za pracę wentylatora.
Ktoś ma jakiś pomysł jak to ogarnąć?

P.S.
Przypominam sobie, że niedługo po zakupie alfika zrobiłem przegląd auta u mechanika i podczas tego przeglądu coś się pochrzaniło z elektroniką, komputer wywalał pełno błędów, immobilizer zaszwankował. Naprawili to ale przez jakiś czas miałem później problemy z radiem, klimą, sterowaniem szybami, kontrolka przepalonej żarówki świeci się do dzisiaj (a wszystkie są sprawne). Przed tym przeglądem nie było żadnych problemów... nie wiem czy wentylator wcześniej działał jak należy. Jest sposób, żeby sprawdzić czy ECU w ogóle próbuje włączyć wentylator przy wysokiej temperaturze?