-
W tym silniku temp oleju przy obojętniej jakiej jeżdzie nie powinna przekraczać 110c, tak jest prawidłowo, na 90% masz pasek wieloklinowy do wymiany, , powinieneś mieś też taki specyficzny rezonans przy ruszaniu z 1dynki, też tak miałem, wymiana paska załatwia sprawe.
-
cześć
mam dokładnie to samo. jazda po mieście to temperatura 110 stopni. czasami wskazówka delikatnie nad linią 110 stopni. wyjeżdżam poza miasto, prędkość około 90 km/h temperatura oleju 120 stopni. wystarczy że wjadę na S-kę lub autostradę temperatura rośnie o kolejne 10 stopni. miałem w zeszłym tygodniu wklejaną miskę i miałem nadzieję, że to było powodem. niestety nie.
jednak zaintrygowała mnie wypowiedź maarkussa. również w trakcie ruszania mam podobny dźwięk. można opisać go do potrząśnięcia puszką z monetami lub grochem. ASO Alfy Romeo wymieniło mi kilka lat temu napinasz paska klinowego i dźwięk zginął. teraz znów pojawia się. w sumie paska klinowego dawno nie wymieniałem. zastanawiam się, co ma zużyty pasek klinowy, to temperatury oleju silnikowego?
na początku lipca jadę na wakacje. mógłbym jechać autostradami i S-kami, jednak ze względu na temperaturę oleju zastanawiam się nad trasą alternatywną omijającą te drogi (aby jechać wolniej i stać na każdym skrzyżowaniu :() gdyby to była taka błachostka jak pasek klinowy, to z wielką chęcią wymieniłbym. jednak proszę o sensowne wytłumaczenie, tak po chłopsku, jaki związek ma jedno z drugim
-
temat na forum może urwał się, jednak na PW z maarkussem trwa nadal.
olej silnikowy i filtr oleju z Alfy Romeo dziś wymieniony i zero poprawy. wczoraj pozwoliłem sobie na S-ce pojechać jakieś 150-160 km/h (z ciekawości) i po kilku kilometrach rozum mnie wyhamował, gdyż temperatura oleju podchodziła do 150 stopni. rozmawiałem z ASO POZNAŃ i Pan powiedział, że od roku nie widział takiego auta jak moje, więc nie jest w stanie pomóc. zdziwiło mnie to. zadzwoniłem więc do ASO ŻORY, ponieważ tam kupiłem samochód. sądziłem, że może pomogą. odpowiedź była podobna, może mniej dosadna, ale pokierowano mnie do miejsca, gdzie powinni znać się :) zatem dzwonię do ASO BIELSKO-BIAŁA :) Pan potwierdza, że 159 1.8 140 KM to rarytas, których mało jest i faktycznie serwisy nie znają za bardzo tych samochodów. Pan postanowił jednak mi pomóc i powiedział, że mam im dostarczyć auto na kilka dni, a oni zdiagnozują problem. jednak odstawienie samochodu 450 km od domu, jest słabym pomysłem. gdyby to był jeden dzień, to jeszcze. przy okazji, nie sądziłem, że mam takie rzadkie auto, wręcz rarytas :)
maarkuss polecił sprawdzić, a najlepiej wymienić paski klinowe. są OK, nie popękane, na jednym z nich są "nawet napisy". żaden z Panów z serwisu nie zasugerował pasków klinowych, choć pytałem o to. jeden zasugerował czujnik temperatury, który został wymieniony dwa lata temu (bagatela 1500 zł). zatem skoro nie ASO, to gdzie? ma ktoś pomysł?
-
ASO alfy olej, szukaj szpeców od Opla - Vectry C, Zafiry B. Silnik to z18xer - oplowski. jak masz 150 stopni olej to jaka jest temp wody? ten silnik posiada chłodniczkę, w ktorej olej i płyn chłodniczy przepływają. 150 stopni to dość mocno musiałby grzać olej wodę. może pirometrem (termometr bezkontaktowy) zmierzyć temperaturę na chlodniczce.
-
Sprawdzał ktoś czy chłodniczka oleju ma termostat?
-
Miałem ten sam problem. Zaraz po zakupie wracając autostradą zauważyłem, że temperatura znacząco rośnie dochodząc momentami prawie do czerwonego pola przez co musiałem zwalniać, natomiast w mieście i przy niższych prędkościach zawsze było około 110. Jeździłem tak parę miesięcy nie wnikając, bo miałem inne problemy na głowie (nie z Alfą). Problem minął jesienią. Okazało się, że mam padnięty termostat płynu chłodniczego. Po wymianie problem zniknął. Przy okazji miałem wymieniany pasek wieloklinowy. Od ponad pół roku mam prawidłową temperaturę oleju na wskaźniku.
-
U siebie mam to samo. Normalnie podczas jazdy jest ok 110. Na autostradach leci do 140 i do czerwonego pola brakuje 10 stopni, ale nigdy już więcej nie rośnie. Temperatura wody cały czas 90 stopni i bez zmian. W zimie olej pokazuje delikatnie niższą temperaturę. Czyli wychodzi na to że to wina termostatu? Aczkolwiek temperatura wody jest ok
-
Zaryzykuj kolego i wymień ten pasek, to niewielki koszt, a w moim i jak wyżej widać u kolegi też załatwiło sprawę, na twoim miejscu nie ufałbym mechanikom bo jak dla nich "to rarytas" i nie znają tego problemu ?!, nie rozumiejąc tego że to silnik opla Z18XER bardzo popularny (zresztą Z16XER jest taki sam) stosowany prawie w każdym Oplu - (Astra, Vectra, Zefira, Insignia)
-
Czyli to ten pasek od rozrządu? Bo jesli tak to rozrząd wymieniałem nie tak dawno temu i sytuacja się nie zmieniła. Chyba że to nie o ten pasek chodzi?
-
pompa wody nie jest pasku rozrządu, ale na osprzęcie.