A odpal bez czekania .
Printable View
A odpal bez czekania .
A próbowałeś?
Będę miał chwilę to spróbuję ;)
Mam wrażenie, że odpalenie do razu po włożeniu kluczyka jest nieco lepsze.
To u mnie tak czasami S&S potrafi zrobić ,na światłach.Odpala, silnik załapuje a potem od razu gaśnie i za drugim bądź za trzecim razem już odpala normalnie.
Może tworzą się korki gazowe w listwie paliwowej?
Być może zawór regulacji nie trzyma właściwego ciśnienia albo zwrotny puszcza do zbiornika.
Ale to czyste spekulacje.
Jest jakaś zależność upał i kiepskie odpalanie?
Jeżeli byłby to czujnik położenia wałka to po rozgrzaniu silnika on by zgasł i musiałbyś czekać aż wystygnie. Miałem już tak kiedyś co prawda w KIA ale tak to się zachowywało. Moim zdaniem jest to rozrusznik i tu ponownie: też tak miałem we Fiacie Albea, na zimnym odpalał jak ta lala a na ciepłym bardzo z oporem mu to szło, a z czasem zaczął się zawieszać na ciepłym i wcale nie odpalał. Wymiana na nowy pomogła.
W upały jest duży spadek pojemności akumulatora, specjaliści twierdzą ,że nawet może spaść do 50 %.Do tego pracujący wentylator przy klimie ,nawiewy i dobry wzmacniacz i cienko to wygląda.