Napisał
LuKe93
Witam ponownie, dzisiaj odebrałem samochód od mechanika od diesli, fachowiec znalazł jakaś małą nieszczelność w dolocie i przez to mogło uciekać ciśnienie doładowania, i niestety nie jest różowo, przy wyższych partiach obrotów jest lepiej ale dół leży.. auto praktycznie w ogóle nie przyśpiesza do 2500K rpm.. W aucie jest, fabrycznie nowa tubina Garreta, nowy overboost, nowy map sensor, nowe przewody podciśnienia, dolot wraz z intercoolerem wyczyszczony i sprawdzony pod kątem szczelności... Co robić..? Ruszać gruchę turbiny? Według mnie fabryczne turbo powinno być ustawione ale chyba tylko to pozostało, wszystkie te problemy powstały dokładnie w momencie wsadzenia nowej turbosprężarki...