To wiemy. Pytanie ile to jest średnie obciązenie. Ja 95% przebiegu robię sam. Wulkanizator doradza 2,3 z tyłu na pusto. Ktoś stosował ?
Printable View
To wiemy. Pytanie ile to jest średnie obciązenie. Ja 95% przebiegu robię sam. Wulkanizator doradza 2,3 z tyłu na pusto. Ktoś stosował ?
Jeśli masz SW to spróbuj, jeśli auto będzie się dobrze prowadziło to OK. A jeśli sedan to ja bym został przy 2.5. Tak jeździłem i problemów z oponami nie miałem.
ZARAZ zaraz ale po co w wersji z cięższym tyłem miałbym zmieniać ciśnienie mniejsze.
Co to za pomysł ?
Sprężyny w SW z tego co wiem są twardsze.
A co sprężyny mają do ciśnienia ?? JA w SW ładuję po 2,6 - 2,7 na przód i tył - opony 225/15/17. Auto używane w 70% na autostradach.
No właśnie kiedyś też tak robiłem jak miałem SW. I woziłem autostradami głównie powietrze. Elegancko mi opony wyząbkowało. Zdolność tłumienia nierówności się zmniejsza, a co za tym idzie komfort oraz opony są bardziej narażone na ząbkowanie (zależy jeszcze od rzeźby bieżnika). Dlatego uważam, że jednak warto ciśnienie w oponach dobrać z głową - w zależności od warunków jazdy.
ja w moim SW łąduję 2.5 na wszystkie koła i jest super.
2.7 przód
2.5 tył
235/40/19 - 159 sw