No cóż, u mnie przegląd się zaświeci za tydzień i jadę w takim razie do Opola.
Printable View
No cóż, u mnie przegląd się zaświeci za tydzień i jadę w takim razie do Opola.
Zgadzam się w 100%. Jest ogólnie coraz gorzej. Sprzedaż - gostki milenialsi gajerek broda irokezik lub koczek (pod nimi poza pewnością siebie niewiele), cośtam usłyszał na szkoleniach i ściemmmmmnia, łapiesz go na kłamstwie a on brnie dalej. (k..wa naprawdę oszukiwanie jest teraz w modzie?) A tematy gwarancyjne/serwisowe jeszcze gorsze... Tak jakby chcieli tego, by o nich źle mówić. Nieprawdopodobne.. Wydaje się, że korporacji powinno zależeć na dobrym imieniu i woli sprawę, nawet wątpliwą, rozstrzygnąć na korzyść klienta - ale nie! Jest właśnie tak jak piszecie - może i masz pan rację (nie wiem nie mam czasu sprawdzić), ale i tak co nam zrobisz? Pójdziesz do sądu? Wiedzą, że sąd działa jak służba zdrowia w covidzie. Gdyby były sprawne sądy, szczególnie gospodarcze, myślę że byłoby tego mniej.