cb rabio / antyradar

Ja też się zastanawiałem co kupić i wybrałem CB radio dlatego, że miałem od znajomego na miesiąc i nie tylko wiedziałem gdzie zwolnić, ale gdzie są korki/wypadki i jak je objechać. Antyradar tego Ci nie powie:) Przydałby mi się jeszcze jakiś system GPS najlepiej w komórce.

P.S.
Niech mi ktoś doradzi gdzie można podpiąć CB na stałe bo jest miejsce we wnęce po lewej od kierownicy, ale tam się mieści jedynie President Johnny II albo Harry II, które do najtańszych nie należą. Chce więc gdzieś upchnąć TTI TCB-880 (o wymiarach 156x176x50mm), ktoś ma pomysł ??

Ja,prowizorycznie bo prowizorycznie, ale wciskam radyjko miedzy fotel pasarzera a tunel środkowy i działa bardzo dobrze, jest pod ręką i nie przeszkadza pasarzerowi(o dziwo:) nie widze innego rozwiazania.

Witam wszystkich.
Nie polecam instalacji radia we wnęce w lewym dolnym rogu kokpitu kierowcy. Po pierwsze za zaślepką są bezpieczniki, po drugie radio może przeszkadzać przy wysiadaniu i wsiadaniu, po trzecie ta zaślepka wcale tak mocno się nie trzyma na swoich zaczepach. Przynajmniej tak jest u mnie. Ja swoje radyjko president johnny II przykręciłem pionowo po lewej stronie stronie miejsca pasażera pod schowkiem. Antena lemm AT-1000 1,65m. na uchwycie sf-40 do rantu klapy bagażnika po lewej stronie. Zaletą jest bardzo łatwe zdejmowanie anteny, którą później, po odkręceniu, mogę schować do bagażnika przez otwartą wnękę na narty. Dzięki temu kable się nie plączą po aucie czy bagażniku jak to bywa w przypadku anten na magnes. Dodatkowo jeszcze wożę ze sobą gps na palmtopie z zainstalowaną AutoMapą i ściągniętymi POI z Fotoradarami Stacjonarnymi, czyli tymi metalowymi gołębnikami, ze strony poi.mobilne.net. Taki zestaw jako anty-misiek sprawdza się idealnie. 8)

posiadanie antyradaru jest czy nie jest legalne , mnie to wogole nie obchodzi Jak trafi sie na przyglupa policjanta to ukaze nas za byle co.
Tak jak z tym psem i kijem ,

Nie piratuje,na drogach , ale na prostej drodze - jak widze ograniczenie do 50 km / h to mnie szlak trafia ,
a oni czaja sie tuz tuz.

Najgorsi sa ci ze strazy miejskiej , oni nikomu nie odpuszcza , no bo kasa splywea do kasy gminnej .

Uzywam Yanosika ( na komorce z karta Aero 2 ) , niestety ani razy mnie nie uratopwal - moze mam pecha i w tym czassie co go uzywalem nie bylo zagrozenia .

Natomiat Yanosik jest sensowny w momencie kiedy ktos z z czyms takim jedzie pzred toba i moze innych ostrzegac.

Obecnie licytuje na Allegro spowalniacz i kupuje antyradar ( powzyej 1000 zl.) To sie oplaca

Cytat:

---

Napisał Barsolis

posiadanie antyradaru jest czy nie jest legalne , mnie to wogole nie obchodzi Jak trafi sie na przyglupa policjanta to ukaze nas za byle co.
Tak jak z tym psem i kijem ,

Nie piratuje,na drogach , ale na prostej drodze - jak widze ograniczenie do 50 km / h to mnie szlak trafia ,
a oni czaja sie tuz tuz.

Najgorsi sa ci ze strazy miejskiej , oni nikomu nie odpuszcza , no bo kasa splywea do kasy gminnej .

Uzywam Yanosika ( na komorce z karta Aero 2 ) , niestety ani razy mnie nie uratopwal - moze mam pecha i w tym czassie co go uzywalem nie bylo zagrozenia .

Natomiat Yanosik jest sensowny w momencie kiedy ktos z z czyms takim jedzie pzred toba i moze innych ostrzegac.

Obecnie licytuje na Allegro spowalniacz i kupuje antyradar ( powzyej 1000 zl.) To sie oplaca

---

Ja śmigałem z antyradarem w PL chwile ale lipa straszna. Nie ma jak Cb. Aleś kotleta odgrzał :d

ja wybrałem cb, bo antyradar nie ostrzeże Cię o wypadku np.

Zdecydowanie CB radayjko, sam uzywam w dostawczaku. A poza tym radio i antena nie musza byc jakies kosmicznie drogie z górnej półki...wsyatrczy dobrze zestroic, ustawic SWR i szerokości. Jak sama nazwa wskazuje antyradar ostrzega przed radarem a CB...miski, kamery, wypadki, korki, objazdy no i mobile nawet nam pomoga jak sie sie zgubimy w miejskeij dżungli.

Ja też przygotowuje się do montażu CB radia. Brakuje mi tylko czasu żeby to wszystko ogarnąć :)

CB zdecydowanie ;) Oprócz ostrzegania o utrudnieniach czasami można się pośmiać z rozmów i kłótni innych kierowców.

albo posłuchać jakiegoś debila który akurat jak się coś dzieje w regionie to ma ochotę pogwizdać sobie do gruchy
...
ewentualnie czasem posłuchać zaproszeń miłej pani na lody podającej nr tel.
...

różnie bywa

ale ogólnie na + radyjko