jeżeli jest taka możliwość i nie wprawi to mechanika w zakłopotanie ;) to chętnie z tej wiedzy bym skorzystał a nóż-widelec jutro mi się coś wyłoży ? :)
dzięki z góry jak co
Printable View
jeżeli jest taka możliwość i nie wprawi to mechanika w zakłopotanie ;) to chętnie z tej wiedzy bym skorzystał a nóż-widelec jutro mi się coś wyłoży ? :)
dzięki z góry jak co
Napisałem półośka ale mam na mysli oczywiście przeguby półosi bo co sama półoś może się tylko upirdo.......
Bede u niego w czwartek bodajze to poprosze niech wyłoży blondynce :P wszystko po kolei jak krowie na miedzy :lol: to wtedy bede mogla powiedziec cokolwiekCytat:
Napisał PawełQV
Dodam jeszcze ze u mnie te chroboty wzrastaly wraz ze zwiekszajaca sie predkoscia jazdy...
A co do tej półoski to ja napisalam kompletną czyli wraz z przegubami jak by ktos mial jakies watpliwosci... ;|/
No i stało sie ,przeceniłam mechanika,po 3 dniach wrociło z mniejszym natezeniem normalnie szok :roll: Tymrazem stwierdził ze to piasta z łozyskiem jest walnieta ciekawe co jeszcze....samochod wisi na podnosniku u mechanika a ja szukam czesci i pierwsza jaka moze sie pojawic to dopiero w poniedzialek wieczorem....jestem uziemiona na weekend ;//
p.s. Sorki za te 2 posty pod soba :oops:
eee to nie jest żle,ja swojej 164 już miesiąc nie mam :( bo stoi z rozgrzebanym całym silnikiem i nie mam kiedy robić.Cytat:
Napisał andzia
Okazało się, że to kawałek blachy koło tuleji metalogumowej. Śruby były lekko poluzowane- dokręciłem i nic nie słychac stamtąd.
No u mnie okazało sie w koncu ze to piasta sie wyrobiła i teraz juz ok,ale swoja droga to dziwne ,,wymienili poloske i na chwilke ustały nawet bylam superzadowolona z rezultatu pisalam tu o tym ,i nagle znow to samo,wymienili piaste i jest ok.Ale co sie nameczylam to moje ;//
Idzie do Żyda jak nic :wink: teraz moge ja spokojnie bez wstydu sprzedac...