Po rozgrzaniu to raczej popychacze, ale ten dźwięk z plastikową kartą między szprychami ( :P ) to bardziej wariat... Więc dupa, może i jedno i drugie?
Printable View
Po rozgrzaniu to raczej popychacze, ale ten dźwięk z plastikową kartą między szprychami ( :P ) to bardziej wariat... Więc dupa, może i jedno i drugie?
Oj no ten sam dzwięk :P Co najdziwniejsze ujawnił się on po wymianie oleju z filtrami.
to jak po oleju to popychacze ...
ok czyli jednak. A powiedzcie mi jak to cenowo wygląda - ceny popychaczy wahają się od 30 do 60 za sztukę, a ile ich potrzeba? Ma to znaczący wpływ na moc i żywotność silnika?
1. dźwięk jak wariat ale dopiero na ciepłym , po wymianie oleju i filtrów słyszalny bardziej-co obstawiacie wariat umarł całkiem czy popychacze ( na starym oleju na ciepłym było takie lekkie metaliczne rytmiczne postukiwanie, a teraz mam TS i JTD w jednym :D ) 2. jakie konsekwencje jazdy z taką usterką? co się może zepsuć przez to ,jeżeli to popychacze, i/lub wariat? 3. jaki koszt popychaczy z wymianą? 4. czy do tego trzeba ściągać głowicę(popychacze i/lub wariat?)
usterka wyglada na popychacze hydraulikow wymiania sie zawsze komplet co do popychaczy podaj firmy jakie masz dostepne a ja Ci powiem co z tego warto brac
Jak juz o klekotaniu w TS mowa - co prawda to nie 145, ale jeden pies - to u mnie jest odglos podobny, ale na zimnym silniku przez kilkadziesiat sekund od odpalenia. gdy sie ciut zagrzeje - przejedzie, to znika. Slychac go glownie, gdy schodzi z obrotow. Pojawil sie wraz z pierwszymi chlodami tej zimy ;)
Pasowaloby, ale wariat wymieniony z rozrzadem i olejem jakies 6000 temu.