-
Na równoległym forum twierdzisz że jest to opornik, a raczej twój elektryk tak twierdzi. A czy ten twój mistrz miał kiedykolwiek do czynienia z takim właśnie przypadkiem ? Powiem ci że ja również byłem z tym problemem u elektromechanika, i on także obstawiał opornik i wymieniał takowy , lecz w AR 156 i okazało się to dobrym rozwiązaniem :) Zgadza się - w niektórych modelach/markach opornik nie jest zintegrowany z silnikiem, a naprawa takiej usterki sprowadza się jedynie do wymiany tegoż opornika. Tutaj jest inaczej, aczkolwiek mogę się mylić ... Może znajdować się on gdzieś indziej, lecz nie mam kompletnie pomysłu gdzie ;/
Powiem Ci, że elektrykiem nie jestem i nie jestem w stanie odróżnić opornika od rezystora czy cewki.. Dla mnie są to elementy, na których się kompletnie nie znam i niestety muszę polegać na innych.
W każdym razie po wymianie tego wentylatora, rzecz jasna stary,zepsuty został dla mnie i specjalnie dla ciebie postanowiłem sfotografować jak to wygląda, a wygląda to tak jak sądziłem - wszystko jest razem ze sobą połączone. Więc jeżeli znasz kogoś kto porządnie się na tym zna i będzie potrafił trochę polutować - życzę powodzenia i czekam na relację z tego wyczynu :):)
Jeszcze jedno. Podczas naprawy zauważyliśmy że wentylator był już wcześniej wymieniany/naprawiany - o czym świadczy ułamany swego rodzaju zatrzask, na dodatek w dwóch miejscach , co sprawiało że skrzynka z wiatrakiem była bardzo luźna, lecz równiez z tym sobie poradziliśmy - większe podkładki pod śruby. Mało tego - śmiem twierdzić ,że nawet sam wentylator był naprawiany lub ktoś tam już wcześniej zaglądał, o czym świadczy ułamany jeden z czterech bolców na którym się trzyma pokrywa widocznej płytki. :)
oto zdjęcie :
http://img5.imageshack.us/img5/8533/pic0023wk.jpg
-
Problem rozwiązany !
mój magik elektryk , za jakiego go uważałem ;) szukał przyczyny na szynie bezpieczników i przekaźników, stawiając w końcu na uszkodzoną opornicę.
Nie dawało mi to spokoju, gdyż w przypadku uszkodzonego opornika wentylator powinien działać na najwyższym biegu-u mnie nie działał w ogóle.
Znalazłem opornik od 156 i chciałem porównać czy jest ten sam.
Szukając po kablach tego nieszczęsnego opornika (nie mając bladego pojęcia gdzie jest), musiałem odchylić wiązkę z kostkami wokół wentylatora i w tym samym czasie wentylator się uruchomił.
Poruszałem tą dużą kostką, do której oprócz małych przewodów idą dwa grube (czerwony i czarny-jak sądzę zasilające) i okazało się że to właśnie tam nie łączy. Rozpiąłem tę kostkę, wpiąłem mocno z powrotem i nasunąłem na szynę mocującą na obudowie wentylatora, żeby ją unieruchomić. Póki co działa, w związku z czym okazuje się, że wszystkie elementy są sprawne... a opornik zwłaszcza :D
Jeśli problem się powtórzy wiem już gdzie szukać przyczyny i trzeba będzie dokładnie poprawić styki na tejże kostce-choć dostęp jest fatalny.
LUCEK dzięki za foto i zaangażowanie w temat.
Aż tak głęboko nie zamierzałem się zapuszczać :P. Chciałem zlokalizować przyczynę i wymienić na nowy konkretny element, nie działając tym samym na zasadzie prób i błędów. Przypadek sprawił, że zaoszczędziłem trochę kasy i przede wszystkim czasu, gdyż jak wiadomo dostać się do wentylatora to masakra !!
Tak czy siak kolejny raz okazuje się, żeby stwierdzić w elektryce coś na 100% trzeba sprawdzić wszystko w 110%, zanim postawi się diagnozę.