-
zdecydowanie brakuje na tych rysunkach info o odkręceniu dwóch śrub trzymających zderzak do karoserii - tych do których dostęp jest po zdjęciu lub odchyleniu nadkoli
czerwoną strzałką zaznaczyłem miejsce w którym jest jedna ze śrub o których nie ma wzmianki w poście wyżej (śrubę tę wykręcasz do dołu) a białą strzałką zaznaczyłem miejsce w którym znajdziesz kostkę którą sugerowałbym sprawdzić i wyczyścić
http://img163.imageshack.us/img163/6185/33794160.jpg
skoro czujniki (dwa) reagują dopiero na dołożenie palca a nie reagują na przechodzenie... jakoś mi to wygląda na zakłócenie przepływu prądu do nich/z nich a nie na nagłą awarię dwóch czujników
-
Sprawdziłem dzisiaj te dwa przewody w prawej, dolnej części zderzaka.
Jeden przewodów/wtyczek jest odpowiedzialny za oświetlenie tablicy rejestracyjnej. Po odpięciu auto da piszczący dźwięk o problemie z oświetleniem "Failure number plate".
Drugi chyba jest odpowiedzialny za czujniki parkowania.
Obie kostki w środku były suchutkie.
Spojrzałem jeszcze raz na czujniki i zauważyłem, że między czujnikiem a krążkiem ozdobnym jest trochę drobinek piachu. Podjechałem na myjnię i poprosiłem pracownika aby psiuknął karcherem po czujnikach żeby wypłukać cały syf.
No i pomogło... :)
-
a pytałem na początku czy są czyste ;)
...grunt że działa :)
-
dokładnie ten sam problem miałem w swojej belli (też przy oszronieniu) - może po prostu nie lubią mrozu??
-
W lecie działały mi ładnie czujniki praktycznie zawsze, teraz przyszła jesień i zima i już jest tylko ciagły sygnał. Podejrzewam że gdzieś dostaje się wilgoć. Czy problemu szukąc tylko w połączeniach przy zderzaku. Może istnieje jakiś newralgiczny punkt.
-
witam
ja z swoja GT takze miałem problem z czujnikami,gdy auto postało w słońcu rogi ramki sie odginały i wchodziły w pole działania czujników, było to prawie nie do zauwazenia,tym bardziej ze nie zawsze stoi sie tyłem do słonca,po kilku dniach obsewacji problem rozwiazalem zmieniajac sposób mocowania ramki.
pozdrawiam
-
Porąbane te czujniki, podczas porządnych mrozów po prostu działają. W ogóle działają jak mają ochotę.
-
Dołączę się koledzy do tematu. Kilka dni temu zauważyłem że nie działają mi czujniki parkowania - mało co nie je***łem w inne autko, przyzwyczajony że "będzie mi pikać" ;) Przeczytałem cały ten wątek i wczoraj wykonałem kilka prób. Zauważyłem że po wrzuceniu wstecznego biegu nie słychać żadnego piknięcia zarówno pojedyńczego jak i podczas zbliżania przeszkód do czujników. Zauważyłem jednak że same czujniki działają - czuć wibrację wysyłanego sygnału podczas przykładania dłoni do nich oraz słychać lekkie cykanie. Wydaje mi się zatem że problem tkwi w samym głośniku (buzzerze) czujników cofania zwłaszcza że już wcześniej dźwięk dobywał się z niego lekko zniekształcony. Wg załączonego schematu kolegi Agenzto jest to element oznaczony P044, jednak nie bardzo kojarzę w którym dokładnie miejscu on się znajduje. Ma może ktoś z was poglądowe zdjęcie tego ustrojstwa lub potrafi mi łopatologicznie wytłumaczyć gdzie on jest? Chyba że idę złym tropem i to jednak to co innego - co wy na to?
Pozdrawiam
-
P044 jest pod lewym tylnym boczkiem - trzeba go zdemontować żeby się dostać do głośniczka
-
dzięki wielkie, postaram się jutro powalczyć z boczkiem w takim razie :) może jakieś wskazówki jak szybko go zdemontować - bo nie robiłem tego jeszcze?