-
Dzieki, dobra tabela. No ja podałem wynik ile spala w cyklu mieszanym, bo tak jeżdże. Zależy też od jakości gazu. Te nierenomowane stacje z tanim gazem wychodzą najdrożej, bo gorszy gaz i większe spalanie dużo.
Byłem dziś u mechanika znów i tym razem akurat, gdy auto źle się sprawowało. Wyszedł z warsztatu i się zdziwił, że to ja, bo myślał, że jakiś diesel przyjechał, potem powiedział: ,,Nie chodzi na jednym cylindrze". Kazał kupić świece, ale nie miał czasu od razu się tym zająć. Zobaczymy.
-
Wtryski gazu dałem do wyczyszczenia. Jednego musiałem wymienić, bo wcale nie pracował, reszta licho, ale pracują. Problem w tym, ze po tym całym czyszczeniu auto chodzi jeszcze gorzej niż przed nim. Szarpie i rzuca na gazie. Świece wymieniłem (tylko te większe) i i tak nic to nie dało, te mniejsze świece są przeczyszczone, bo b. drogie są i nie stać mnie póki co na nowe biorąc pod uwagę to, że problem po tej wymianie pewnie i tak nie ustąpi. Szlag by to wszystko trafił :suicide:
-
A dawno miałeś gaz ustawiany? U mnie po wymianie wariatora nie dało się jeździć bez ponownej adaptacji na gazie. Dopiero ponowne ustawienie przywróciło pełną moc jednostki.
-
Kolego, żeby rozwiązać Twój problem musisz wykluczać koleine możliwe usterki. Według mnie powinieneś podpiąć swoją Alfe do komputera, aby wykluczyć istnienie blędów, usterek elektroniki dla zasialania beznynowego. LPG jest w takim aucie integralną częścią instalacji beznynowej, jeżeli tam będą jakieś błędy to na gazie również będą występowały.
Ale jeżeli na benzynie jest lepiej to myśle że powinieneś podjechać na mapowanie wtrysków LPG, ale niestety nie wiele punktów potrafi to zrobić. Chodzi o to że jeżeli wtrysk gazu wpuści za dużo lub za mało gazu to silnik będzie pracował nie stabilnie przy określonym obciążeniu i obrotach.
Powodzenia
-
Rozwaliła się uszczelka pokrywy klawiatury. Wszystko w oleju. Odbiorę auto od mechanika po świętach. Niezły pech, co? Wtedy pomyślę o komputerze, czy czymkolwiek innym.
Gaz nie wiem kiedy był ustawiony. Ja tego nie robiłem a kiedy poprzedni właściciel nie mam pojęcia
-
Alfa postawiona na koła. Chodzi lepiej po tej wymianie świec i uszczelki, choć na gazie muli nadal. Alternator pękł na pół, więc trzeba było wymienić. Śmiga na razie auto, zobaczymy...