To juz jest grubszy problem :) Ja u siebie psikałem oporowo jakimś smarowidłem w sprayu. Generalnie z drzwiami od kierowcy nie mam już problemów(całej reszty nawet nie ruszam, bo jak otworze to nie zamknę) :)
Printable View
To juz jest grubszy problem :) Ja u siebie psikałem oporowo jakimś smarowidłem w sprayu. Generalnie z drzwiami od kierowcy nie mam już problemów(całej reszty nawet nie ruszam, bo jak otworze to nie zamknę) :)
A co za problem napsikac do zamka jakiegoś wd40, czy innego smaru, moim zdaniem to Twoje problemy są naprawde błache i powinienieś się z nimi sam uporac. Ja sam na uszczelki polecam sprej do migomatu, bo to też praktycznie sam silikon.
Zamek wyjąć osuszyć i nasmarować.To samo z wkładką.Używanie odmrażaczy powoduje wypłukiwanie smaru z wkładki którego na pewno i tak tam nie ma.WD-40 nie bardzo polecam bo bedzie to rozwiazanie tymczasowe.Trzeba zrobić tak jak napisałem powyżej.
Żeby w miarę poradzić sobie z tym problemem a nie wyciągać od razu całego zamka, proponuję Ci wykręcić śrubę na gwiazdkowy wkrętach znajdującą się nieco powyżej zamka drzwi i wtedy napsikać sporą ilość jakiegoś smaru w spraju. Niestety ten typ zamków ma to do siebie, że lubi przymarzać, gdy nie jest dobrze nasmarowany i jeśli się nie chcą otworzyć, to jakoś się poradzi, a zdarza się ze drzwi da się otworzyć, ale potem nie chcą się zatrzasnąć, najczęściej gdy się człowiek spieszy :D