-
kolego pracuje w tej branzy i to ze lakiernik bierze 250zl za element to nic dobrego bo pomaluje ci tanim zlym jakosciowo lakierem i po kilku myciach bedzie zrysowany, ja osobiscie sam kupilbym baze i lakier bezbrwny dobrej jakosci, zakup sobie sam lakier bezbarwny zebys wiedzial ze jest dobry bo niektore tanie lakiery ładnie wygladaja przez tydzien po malowaniu nastepnie matowieja i sa podatne na zarysowania.
-
a ja mam znajomego co ma lakiernie... i mowienie ze jak ktos robi za 250 to jest zle jest totalna bzdura... nie raz widzialem auta ktore byly malowane nawet po 200zl i wygladaly lepiej po roku jak fabryczne nowki...
-
troche radek88 ma racje bo na dobrych materiałach wymalowanie elementu troche kosztuje,po drugie w tej chwili lakierami rozpuszczalnikowymi juz sie nie powinno malowac i mysle ze lakiernicy raczej tego nie robią chyba ze u pana kazia w stodole bo za to sa duze kary,a malowanie w komorze lakierniczej tez kosztuje bo ona pociagnie troche pradu oraz opału na ogrzanie jej takze koszty ida w górę