Z tego co wiem, nie ma żadnego problemu. Po prostu ten płyn nie twardnieje, pływa sobie po oponie i uszczelnia ją.
Jednym z problemów tego rozwiązania, jest to, że trzeba wyciągnąć coś, co uszkodziło oponę. Powodzenia w wyciąganiu na mrozie np. śruby z koła... :P