mam podobnie tyle, ze u mnie przy przyspieszaniu i hamowaniu tez skrzypi. jutro mi zaczna robic zawieszenie, wiec na dniach napisze co u mnie skrzypialo.
Printable View
mam podobnie tyle, ze u mnie przy przyspieszaniu i hamowaniu tez skrzypi. jutro mi zaczna robic zawieszenie, wiec na dniach napisze co u mnie skrzypialo.
Witam
Miałem to samo w swojej 147, 156 ma takie samo zawieszenie. Skrzypienia na dużych nierównościach (np śpiący policjant) były sprawką górnych wahaczy, można to sprawdzić smarując gumy górnego wahacza (po podniesieniu samochodu łatwo to zrobić strzykawka z igłą) na kilkanaście kilometrów skrzypienia powinno ustać. Skrzypienie oznacza kończący się element. Ja u siebie po wymieniłem górne wahacze. Niedługo później padł mi sworzeń wahacza dolnego(o tym dowiedziałem się później) ale objawy były już inne skrzypienie było słychać już na niewielkich nierozwarciach i były znacznie głośniejsze, ponownie użyłem strzykawki zęby dokładnie zdiagnozować miejsce skrzypienia. Teraz mam już nowe wahacze dole i mam nadzieje ze będzie spokój.
Kurcze, ale u mnie zawieszenie było robione, tzn parę miesięcy temu cały przód wymieniał poprzedni właściciel, dziś z nim rozmawiałem, poszło na to 1500zł.. a czuć ewidentnie jak się tłucze na dziurach, trzeszczy..
tak dla informacji - problem skrzypienia ustapil po wymianie tulejki w lewym wahaczu z przodu i koncowki drazka kierowniczego lewego.. czyli halasowala tulejka :) jeszcze cos mi cicho popiskuje z prawej.. pewnie tez tulejka.
Witam Panowie... nie chce zakładać nowego tematu a mam takie pytanie...
zamierzam wymienić łączniki stabilizatora (tył) bo chyba to ona powoduje stuki w tylnim zawieszeniu a ma dość spore luzy... wymiana chyba nie powinna być trudna tylko zastanawiam się jakie wybrać bo na allegro jest tego mnóstwo i w bardzo różnych cenach... a drugie pytanie to co przy okazji warto lub należy wymienić ..>??/ POZDRAWIAM
Niektorzy z Was piszą ze wymiana gum na stabilizatorze jest bardzo prosta i szybka (jest nawet manual na forum) inni wrecz odwrotnie.
Troche zbija mnie to z rytmu bo chce sie samemu pobawic w ich wymiane ( jako amator z wielkimi checiami :D ) i teraz mam malą rozterke, ktos moze ją rozwiać ? :P
Planuje wmontowac na przod i na tyl gumy z PU na stabilizator, zwykle juz wczesniej wymienialem i na dlugo nie starczaly, chce wiec korci mnie ten PU, reszte tulejek w wahaczach raczej planuje zostawic na gumach, jak uwazacie? bedzie to wspolgralo? czy lepiej wychodzic z zalozenia ze albo wszystko na PU albo nic ?
Wymieniaj na PU stabilizatory, resztę zrób jak uważasz :).
Drodzy koledzy i koleżanki
I u mnie orzeczono by zawieszenie przeszło niezbędny remont - wahacze, amortyzatorki. Podpowiedzcie mi proszę jakiego od producenta kupić dobre wahacze?