-
U mnie też właśnie czasem trzeszczy. Tak jak pisałem wcześniej miałem wymieniany wysprzęglik i płyn i robił to mechanik, więc zapewne odpowietrzył mi układ i nadal chodzi ciężko. Powiedział żebym przygotował się na wymiane sprzegla bo ciezko chodzi. Tak więc sądze ze odpowietrzenie da tyle co i u mnie. Czekamy na odpowiedz poprzedników czy wymienili juz sprzegła i czy im to pomogło, ale zapewne to jedyne rozwiązanie w tym przypadku.
-
No i wymieniłem sprzęgło na firmy Valeo. Kupiłem u gościa z allegro za 550 zł. Przy wymianie okazało się że simmering od lewej półośki mocno lał , więc go wymieniłem. Dostepny tylko w ASO za 34 zł. Przy okazji wymieniłem też cały płyn hamulcowy. Rezultat: sprzęgło chodzi leciutko jak nigdy dotychczas. Dodam że stan tarczy sprzęgłowej był ok.
-
Odświeżę kotleta ... mam właśnie taki efekt , ze sprzęgło raz chodzi lekko a raz ciężko i jakoś nie widzę wyraźnego powodu takich zmian. Zauważyłem tylko, że jak się"bellę" ostro pogoni (pod 4000 obr. na 3 - 4 biegu) to sprzęgło zaczyna superlekko chodzić i z biegiem czasu znowu pedał twardnieje. Sprzęgło niedawno wymienione (komplet oryginał - od valeo) płyn hamulcowy wymieniany. Dodam jeszcze, ze jak ciężko chodzi to coś skrzypi wtedy. Nie mam pomysłu co może być przyczyną takiego zachowania .... moze ktoś miał taki problem i go rozwiązał.
-
Mam to samo. Jak alfka odstoi sprzęgiełko chodzi idealnie mięciutko. Jak się zrobi parę kilometrów pedał twardnieje i pod koniec czuć przeskok na pedale. Zdecydowanie większy opór. Również trochę szarpie przy ruszaniu bez gazu albo z minimalną jego ilością. Ogólnie trochę silnik telepie na jałowym więc trochę może być przez to. Wymienione kompletne sprzęgło, dwumasa, wysprzęglik, pompa sprzęgła, wszystkie poduchy, płyn hamulcowy. Było dużo gorzej przed wymianą bo łożysko sprzęgła miało swoje dni świetności za sobą (rozsypane) i tuleja na pompie była zerwana. Przy ruszaniu targało budą jak oszalałe i pedał chodził duzo duzo ciężej. Jest duża poprawa ale nie jest idealnie. Pomysłów więcej nie mam. :(
Mam uwalony czujnik położenia pedału sprzęgła. Sprawdzę to. Podobno może wpływać na szarpanie. Ale czemu pedał twardnieje po nagrzaniu to na to już nie mam pomysłu.
-
Mam tak samo tylko dodatkowo sprzęgło bierze jakby wysoko, tak samo jak na starym sprzęgle. Ja wymieniłem dwumas ze sprzęgłem, a wysprzęglik został stary, pompka sprzęgła również nie wymieniana, dodam, że bezpośrednio po wymianie kpl. sprzęgła było super, sprzęgło mięciutkie i ładnie brało po 1-2 dniach powróciło do stanu z przed wymiany tylko, że teraz nie mam problemu z przeskakiwaniem pedału po nagrzaniu.
-
Odkopując.W Mojej 147 jest twarde sprzęgło. Chwyta normalnie tylko na samym końcu potrafi jakby pedał przeskoczyć, tak jakby go coś delikatnie blokowało i od razu puszczało.
Ktoś miał podobnie?