-
Mam Pytanko. Jaka musi być strona włożenia tego trzpienia ze sprężynką na zdjęciu które wkleił Bubu321 , tak jak jest dokładnie tą stroną, czy ten trzpień odwrotnie?
http://imageshack.us/photo/my-images...rvalveug8.jpg/
Zrobiłem doświadczenie dmuchając i zasysając powietrze w rurkę. Co się okazało:
Jeśli by wsadzić trzpień w ten sposób jak jest na zdjęciu do zaworka, to mogłem dmuchać, ale nie mogłem zasysać, czyli powietrze nie mogło iść do pokrywy.
Jak zamieniłem stroną ten grzybek odwrotnie, to nie mogłem dmuchać, ale mogłem zasysać, czyli powietrze mogło lecieć do pokrywy zaworów.
Więc którą stroną trzeba zamontować ten grzybek?
-
To jest zaworek zwrotny dla powietrza dodatkowego - przepływ powietrza tylko do wnętrza silnika.
-
do wnętrza silnika, ale sprecyzuj konkretniej, do pokrywy czy do kolektora bo tu i tu idzie do silnika
-
Oczywiście, że do kolektora - inaczej powietrze nie byłoby dostarczane do cylindrów.
Już wiele razy objaśniałem, jak w TS rozwiązano sprawę dostarczania powietrza dodatkowego do silnika, ale jeszcze raz powtórzę:
- powietrze przebywa drogę od rury ssącej przed przepustnicą wężem gumowym nr 1 do pokrywy zaworów, a następnie spod pokrywy zaworów wężem nr 2 do zaworka zwrotnego i kolelektora ssącego.
To jest trochę niecodzienne rozwiązanie techniczne, bo stanowi swoiste połączenie odmy z powietrzem - i dla wielu osób nieobeznanych z tematem bywa czasami niezrozumiałe.
-
no właśnie, ja wiedziałem że powietrze ma taki obieg od weża nr 1 do węża nr2, niektórzy się upierają że jak zatkają zaworek przy kolektorze ssącym, a połączą oba króćce z pokrywy zaworów z gumową harmonijką to że powietrze będzie krażyć, nie będzie bo nie będzie obiegu i wiele razy to tłumaczyłem że takie połączenie nie ma sensu, to wiele osób się tu upiera przy swoim
-
Przy takim rozwiązaniu, jak opisałeś silnik będzie pozbawiony tzw. powietrza dodatkowego.
Dostarczanie tego powietrza jest dość istotną sprawą, ponieważ pozwala na właściwe utrzymywanie obrotów biegu jałowego, szczególnie w momencie, kiedy kierowca zdejmie raptownie nogę z gazu, np. przy dojeżdżaniu do świateł.
Bez tego powietrza silnik może po prostu zgasnąć, jeśli silniczek krokowy przy przepustnicy nie zdąży zareagować.
Ja robiłem takie eksperymenty w swoim TS i muszę przyznać, że akurat mój samochód dość dobrze radził sobie bez tego powietrza.
Ale, żeby wszystko było poprawnie to trzeba by zrobić nieco inne połączenie, jak opisałeś.
Należy połączyć bezpośrenio króciec wychodzący z rury gumowej przed przepustnicą z zaworkiem zwrotnym, a na króćce wychodzace z pokrywy zaworów nałożyć węże (można je połączyć trójnikiem) i dać na końcu filtr.
Wtedy bedzie zapewnione dostarczanie powietrza dodatkowego do silnika, a gazy ze skrzyni korbowej zostaną odprowadzone bezpośrenio do atmosfery.
Tylko uwaga, bo na przeglądzie diagnosta może mieć zastrzeżenia do takiego rozwiązania bo gazy ze skrzyni korbowej powinny być zawrócone z powrotem do silnika.
Takie rozwiązania są stosowane w rasowanych autach z wiadomych względów.
-
A mógłbyś to na jakimś zdjęciu pokazać, lub narysować połączenie tych węży?
-
Szczerze mówiąc nie za bardzo mi się chce rysować, bo sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa.
Wywalasz istniejące połączenie, łączysz zaworek bezpośrednio z rurą gumową przed przepustnicą.
A na pozostające wolne króćce od pokrywy zaworów zakładasz węże i puszczasz gazy z odpowietrzenia skrzyni korbowej do atmosfery - przy czym dobrze jest na końcówce dać filterek.
-
-
Witam,
odświeżam temat ponieważ dzisiaj zakupiłem taki zaworek do swojej AR156 i po przeczytaniu tematu mam pewne wątpliwości czy dobrze to złożyłem i zamontowałem w samochodzie. Poniżej zamieszczam rysunek jak to złożyłem, proszę o informacje czy dobrze to zrobiłem. Niestety nie mam starego zestawu bo mechanik mi go wyciągnął (zostawił tylko korpus), stwierdził że jest uszkodzony i założył tymczasowo rurkę z filterkiem i kazał znaleźć taki element i go wymienić sobie samemu, a tak to bym rozebrał i widział jak to było złożone w oryginale.
http://www.forum.alfaholicy.org/imag.../2014/10/9.jpg
Zastanawiam się czy sprężynka nie powinna być na tyle grzybka czy wsunięta na niego jak na rysunku ?
Dajcie znać żebym się nie zastanawiał teraz czy dobrze zrobiłem :)