Odwieczny problem wycieraczek

Cytat:

---

Napisał macminik

Prawe tzn. to przed pasożytem czyli pasażerem...

---------- Post dodany o godzinie 16:57 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 16:51 ----------



No dzięki za link. Choć duchowo mam kłopot z pożegnaniem tych zespolonych...

Ps: Nie ma zbyt szybkich aut... są zbyt szybcy kierowcy....

Dziś moja żona spytała, dlaczego wszystkie Alfy mają takie małe światełka stop.

odpowiedziałem, że i tak mało hamuję wiec jakie to ma znaczenie :)

Może ktoś udzielić jakiejś dowcipnej odpowiedzi miłośniczce Forda Mondeo Kombi lub Audi A6 4x4

---

Tutaj chodzi o to, że niektórzy kierowcy są zbyt powolni, żeby opanować swoje szybkie auta i stąd między innymi tyle wypadków...

Firma "Champion" produkuje zespolone wycieraczki (czyli ramię wraz z piórem), w każdym porządnym sklepie można je zamówić, koszt jest dość spory-dwa lata temu płaciłem około 60-70 zł za sztukę. Są bardzo wysokiej jakości, po dwóch latach eksploatacji brak smug i nadal są ciche.

Pozdrawiam Michał

Odkopię trochę temacik, w zasadzie nie dotyczy on przednich wycieraczek bo z nimi wsio ok lecz nurtuje mnie ta wycieraczka z tyłu. Jak wiadomo jest zespolona i trzeba wymieniać samą gumę a ta po wymianie zostawia w pewnym momencie na szybie dość dużą nie zebraną powierzchnię. Dobierze z jakiegoś Fiata lub innego samochodu samo ramię wycieraczki żeby później wymieniać tylko pióra? Bo kupować co jakiś czas nowe ramie zespolone to mi się nie uśmiecha.

PS. kiedyś widziałem gdzieś podobny temat z wymianą tylnego ramienia w 146 ale nie mogę go znaleźć, same z 145.

Ja nie wiem jak Wy to robicie :D ja bez problemu wymieniłem samą gumę, tylko ona była jakoś usztywniona i mi równo zbiera, powiem szczerze, że wymiana była prostsza niż z przodu :)

Samą gumę też wymieniłem ale po prostu jest takie miejsce że ramię nie dociska gumy do szyby i zostaje w tym miejscu brud nie ściągnięty...