Mi się wydaje ze to coś innego,może ten zaworek co jest w glowiczce pompy wtryskowej do gaszenia nie puszcza paliwa na wtryski
Printable View
Mi się wydaje ze to coś innego,może ten zaworek co jest w glowiczce pompy wtryskowej do gaszenia nie puszcza paliwa na wtryski
To co się mogło porobić? Świecie są nowe (mają 2 miesiące)Cytat:
Napisał elpaco
---------- Post dodany o godzinie 22:13 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 22:12 ----------
Przy probie odpalania kręci i dymi z rury. Więc chyba paliwo idzie?Cytat:
Napisał Gwiazdor
Ale coś łapie jak kręcisz czy nic a nic,i jak dlugo kręciłeś?
Kręciłem długo, nic a nic nie łapie.Cytat:
Napisał Gwiazdor
Cholera, możliwe, ze to jednak znowu coś z pompą wtryskową tak jak Gwiazdor pisze.
Wczoraj jak jeździłem to miałem duże wrażenie, że mam spadek mocy i nie puszczał klasycznego dla diesla dymka jak się go na obroty wkręcało.
Dziwna sprawa,a może masz immobiliser i coś z nim się dzieje?
Nie mam.Cytat:
Napisał Gwiazdor
Tak jak napisałem zaczynam podejrzewać, że masz rację z tą pompą. Za mało daje paliwa, bo jak inaczej wytłumaczyć spadek mocy?
Ale same świece to zbieg okoliczności? Czy co się znowu spie******* ? :/
a jak jeździła to kopciła mocniej na czarno? Na ciepłym odpalała ciężej?
Jak kiedy jeździłem?
W każdym razie nigdy na ciepłym silniku nie odpalała ciężej, a ani gorzej.
W czwartek jak jeździłem to po przekroczeniu 2500 obrotów stawiała klasyczną zasłonę dymną, taką ciemno szarą. Normalne zachowanie.
Wczoraj jak jechałem czułem, że brakuje mocy, a po przekroczeniu nawet 3000 obrotów ciężko mi się było w lusterku dopatrzeć jakiegoś dymu
A jak z filtrem paliwa?
wymieniony 13 stycznia 2010, 1500 kilometrów temu.Cytat:
Napisał Gwiazdor