Printable View
Być może pilot który sie rozpadł tej pani uszkodził się na skutek jakiegoś zwarcia spowodowanego przez mikrostyk, uszkodzeniu mógł ulec układ sterujący.
Jeśli masz 100% pewność że wszystkie połączenia są ok a pilot nie reaguje nadal to raczej nie uda się go już reanimować.
Pozdrawiam
No to mnie pocieszyłeś :( może być tak jak mówisz dobrze że drugi mam sprawny.
Szkoda że mamy do siebie 188 km. Jak byłbyś bliżej to mógłbym obejrzeć elektronikę w pilocie i być może udałoby się coś wykminić.Cytat:
Napisał beligistino
Możesz jeszcze spróbować poszukać jakiegoś elektronika i niech obejrzy ten pilot i zdiagnozuje.
Tyle mogę na odległość. Pozdrawiam;)
A jak dostałeś przy zakupie ten kluczyk to działał czy nie? jeśli nie to możliwe, że ma inny kod od immo i nie będzie działał - to że poprzedniemu właścicielowi rozpadły się mikrostyki i dlatego przestał go używać nie musi być prawdą. Może było w nim dłubane i wewnątrz jest wielki bigos a co za tym idzie nie działa poprawnie. Możliwe też, że obudowa i elektronika są od innego auta a tylko grot od Twojego. Programowanie kluczyka raczej tylko w ASO.Cytat:
Napisał beligistino
BTW podepnę się i ze swoim problemem kluczykowym do tematu: mam popsute mikrostyki od bagażnika w obu kluczykach. Otwieranie go z wnętrza samochodu nie zawsze jest wygodne. Chciałem naprawić te styki ale nie mogę dostać się do wnętrza kluczyka. Przeszukałem niejedno forum i polskie i zagraniczne i nigdzie nie mogę odnaleźć sposobu jego otwarcia. Po necie krąży jedna instrukcja ale jest to kluczyk tak zmasakrowany, że po odkręceniu śrubki obudowa kluczyka otwiera się bez problemu. U mnie po odkręceniu śrubki obudowa się mocno trzyma. Nie mogę odnaleźć żadnych zatrzasków. Próbowałem naprawdę dużej siły ale nic to nie dało - mocniej nie chcę bo może się elektronika uszkodzić a wtedy to będę miał problem jak kolega w poprzednim poście. Co radzicie?
Potrzeba podważyć logo na kluczyku (jest przyklejone ) pod nim znajduje się śróbka, która służy do otwierania obudowy pilota.
Zachowaj ostrożność aby nie zgubić spręzynki grotu scyzoryka, i nie uszkodzić delikatnych urządzen w środku.
W środku znaajdziesz płytkę odpowiedzialną za centralny zamek, oraz szklaną kapsułkę (od strony stacyjki) - transponder immobilizera.
Jeżeli potrzebujesz ją wymienić, to proponuję to zrobić bez jej dotykania lekko odginając plastikowy klips w którym jest zagnieżdżona ( i użyć grawitacji).
Po zmontowaniu pilota metalowe logo Alfa Romeo można przyklejić za pomocą taśmy dwustronnej (takiej jak ta używana przez lakierników do przykleania emblematów).
Do śrubki już dawno się dostałem. Sęk w tym, że jak ją odkręcę to obudowa się nie otwiera. Czytałem gdzieś na innym forum, że kluczyk jest niby zgrzany i trzeba go rozciąć ale ten mit już obaliłem. Może komuś się wydawało jak opisywał swój - pewnie rozbierany i sklejany przez poprzedniego właściciela - kluczyk.Cytat:
Napisał lukasz2010
Jakieś sugestie?
Kluczyk ewidentnie był nie rozbierany a jak ja go dostałem to poprostu nie działał. Rozebrałem go zgodnie z opisem na forum i styki były poprostu rozwalone albo urwane całkowicie. Zastanawia mnie tylko jedno, nie było w nim wogóle baterii i jeśli tak było np; dwa lata to czy nie nastąpiło jakieś rozkodowanie np.
Kluczyk jest oryginalny, elegancko pasuje do zamków i do stacyjki. Odpala nawet samochód tylko zaczyna migać licznik kilometrów więc podejrzewam że coś z immo jest nie tak.
Witam,
jaka dokładnie bateria jest w pilocie?
Z tego co pamiętam to standardowa CR2032