Napisał
tomito
Czemu w dół? No głównie ekonomika... dlatego są to czysto teoretyczne rozważania. Nie, diesel u mnie odpada, może kiedyś... V6 made in Alfa Romeo jest moim nieśmiałym marzeniem. A 2.0 V6 TB spełnia moje wymagania, ale moc 205 KM w oryginale (motor ze 166-stki) nie jest mi potrzebna do codziennej eksploatacji, zadowoliłbym się mocą na poziomie 170 KM (ależ to skromne :D ). Stąd moje rozważania o remap'ie ECU aby uzyskać mniejszą moc, ale i mniejsze spalanie. Fakt, mogłem kupić 2.5 V6, ale mój portfel zaprotestował widząc jego zapotrzebowanie na etylinę... :eek:
Obecne diesel'e to dla mnie dość delikatne i skomplikowane zabawki, nie wiem czy pchanie ich do sportowych aut jest dobrym pomysłem, no może dla pierwszego właściciela tak, ale następny może dostać niezłą minę.