Napisał
rodik
Wydaję mi się że uporałem się z problemem. Dzisiaj nie dało mi spokoju, więc sprawdziłem. Odpowietrznika jako takiego BRAK. Natomiast jest rurka gumowa taka dosyć cienka która idzie z góry chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego.(zapewne on służy do odpowietrzania się z automatu). Wypiąłem go, odpaliłem silnik i czekam, zaczęło się z niego lać jak się otworzył termostat, więc OK. Nic nie zapowietrzone. Ale zwróciło moją uwagę to że po wyciągnięciu gumowego węża nic ze zbiorniczka nie ubywało wody(przez taką małą plastikową rureczkę). Po przeczyszczeniu tego małego odcinka rurki(jakiś taki dziwny osad tam był) woda zaczęła wypływać ze zbiorniczka. Więc się udrożniło. Po odpaleniu silnika temperatura dochodziła do niespełna 100 stopni i załączał się wentylator. Stałem i czekałem. wentylator załączał się 5 razy a temperatura nie przekroczyła już 100 stopni. Więc myślę że się udało