wszyscy piszecie ze po odłaczeniu przepływki auto jakby lepiej chodzi a moja alfa po prostu gasnie ,czy to normalne jak jest podłaczona nic jej nie dolega
Printable View
wszyscy piszecie ze po odłaczeniu przepływki auto jakby lepiej chodzi a moja alfa po prostu gasnie ,czy to normalne jak jest podłaczona nic jej nie dolega
[QUOTE=Adampoz;375081]Czasami przepływomierz robi takie figle, ale bez szczegółowej diagnostyki jego nikt Tobie na 100% nie napisze że jest to przepływomierz.
Powiem tak kiedy u mnie padła przepływka to objaw miałem podobny autko na zimnym podchodziło tylko do 2000obr. więcej miało czkawke, aż silnik osiągną 50*C i potem było wszystko Ok. wymieniłem przepływomierz i wszystko wróciło do normy, ale każdy przypadek jest inny i ja nie powiem Tobie wymieniaj.[/QUOTE
Też wydaje mi się że przepływka zdechła tylko dlaczego po odpięciu przepływomierza było ok i auto też nagle przestało wchodzić na obroty??
bo komputer nie przeszedł w pracę awaryjną.
- po odłaczeniu MAF-a , pytanie czy auto będzie chodzić czy nie jest uwarunkowane datą produkcji tego auta i /lub wersja oprogramowania.
- i tu jest cała tajemnica dlaczego jednym działa a drugim nie.
- dotyczy silnika 156 TS.
[QUOTE=bubu321;375159]- po odłaczeniu MAF-a , pytanie czy auto będzie chodzić czy nie jest uwarunkowane datą produkcji tego auta i /lub wersja oprogramowania.
- i tu jest cała tajemnica dlaczego jednym działa a drugim nie.
- dotyczy silnika 156 TS.[
Ale moja alfa działała bo jak się to stało to byłem kawałek od domu i po odłączeniu przepływki ruszyłem i było ok i przed samym domem znów zaczęło szarpać i przestała reagować na gas...
mam to samo auto co Bubu
Witam
jak pisałem wczesniej auto przestalo chodzić a że na kompie pokazało błąd przeplywki także załozylem nowa i problem polega na tym ze po zapaleniu pojawia sie dalej kontrolka wtrysku a auto wogole nie wchodzi na obroty czy ma ktos może jakis pomysl??
Nową to znaczy nową czy nową oznacza używaną czy też nową ale nie oryginalną ?
A może pamiętasz co to był za błąd, chodzi o kod błędu.
ja mialem podobnie w 166, problemem okazala sie dziura na zgieciu (rura co doprowadza powierze:) przy przeplywce do kolektora i bralo "lewe powietrze". Dusil sie, szarpal, gasl.. po rozgrzaniu cos niby lepiej dzialal ale nie tak jak powinno.
Zakleilem na chwile tasma (taka srebrna do uszczelniania) i smiga:p
@bravo5
- jak sie pojawia lampka MIL, to ECu rejestruje błąd.
- jaki to jest bład ?