Nie próbowałem. Jak się ktoś nudzi może wymieniać.
Printable View
Nie próbowałem. Jak się ktoś nudzi może wymieniać.
Czytam, czytam i nie moge się doczytać ile tam tego wchodzi? Ile Ty wlałeś i w jaki sposób wymieniałeś? (krok po kroku)
Z postów wynika, że tylko oryginał?
A czy moge odkręcić korek, żeby sprawdzić organoleptycznie stan płynu. Czy tam puźniej coś trzeba odpowietrzać, etc, itp.???
Rany, ludzie... tego płynu się nie wymienia, to jest układ zamknięty i póki nic nie cieknie to jest ok, tam nic się nie spala, nie wchodzi w grę wysoka temperatura tylko przepływa na okrągło "olej" w sposób w jaki zostanie pokierowany przez kilka kanalików. Po 10 latach wylałem płyn bo miałem przeciek i był czysty jak łza, środek maglownicy też, sam regenerowałem magiel i widziałem jak to wygląda w środku.
Może wymienić też kokpit bo często na niego słońce pada i się już pewnie zużył ;)
Kup 1L - wystarczy!
Wszystko co ma specyfikację Dextron II (taki napis na butelce), Shell'a(ja mam) czy inny podobny płyn z tą specyfikacją.
Odkręć korek i zobacz stan płynu, powinien byc czerwony, klarowny.
A jak już chcesz wymienić płyn...:
To jest płynny "olej", popuść w najniższym punkcie(u mnie pod chłodnicą) opaskę zaciskową na wężu(gumowym) wspomagania to Ci ścieknie samo.
Włącz na chwilę auto na jakieś kilka sekund (10s) wypcha płyn z magla.
Skręć wąż i wlej nowy płyn do końca i zakręć korek bo będzie pryskać(pienić się).
Uruchom auto i poczekaj chwile, poziom oleju spadnie.
Dolej i teraz kręć kierownicą w prawo i w lewo kilka razy - tak się odpowietrza układ wspomagania.
Kręcąc kierownicą do końca jednej strony i drugiej, płyn przelewa się przez cały magiel i się odpowietrza.
Chwile tak pojeździj bo chwilę to potrwa.
Wymieniać płyn wspomagania... ehh.
Ehh.. i ilu użytkowników tyle opinii :rolleyes: Koszt wymiany nie jest tragiczny a zawsze moze to dzialać lepiej i dłużej z drugiej jednak stron czasami co się uleprzy - to się rozpieprzy ;)
Wiesz dlaczego? Bo wypłukuję powoli smar ze ślimaka.
Jeśli masz nieszczelny(lekko) obszar między simmering'iem tłoczka, a przekładnią zębatą to tak się dzieje (mówimy o przedziale czasu kilku lat pracy wspomagania).
Dowodem jest to, że wspomaganie działa dobrze, nie cieknie na zewnątrz, ale trzeba było kiedyś dolać płynu. Tutaj masz odpowiedz. Przy sprawnym układzie nie ma możliwości by kolor płynu się zmienił.
Poczytaj specyfikację oleju do wspomagania i sprawdź jakie warunki wytrzymuję.
W komorze gdzie jest "ślimak" są też simmering'i - i dlatego mimo przecieku nie wydostaję się na zewnątrz, ale za to wypłucze smar.
P.S. szyby mi za często parują, a filtr nowy (węglowy) - muszę wymienić chyba szyby bo się chyba zużyły...
Więc pytam się swojego mechanika jak on to widzi. Mówi do mnie, że jest to dość młody samochód ale decyzja należy do mnie i bądź tu człowieku mądry :D