da radę tylko trzeba będzie zdjąć pokrywę zaworów
Printable View
da radę tylko trzeba będzie zdjąć pokrywę zaworów
Ok, a kiedy miałbyś czas na taką zabawę, w tygodniu czy weekendy??
Najlepiej weekend, wtedy czasu jest więcej i bez pośpiechu można wszystko przy okazji sprawdzić
Ok, więc odezwę się w weekend:)
u mnie jest tak jak to opisał Domino, i ja również uważam że to działanie normalne i można nad tym panować :D. W mojej poprzedniej 1.8 8v również tak było więc tym bardziej utwierdza mnie to w przekonaniu.
Tylko muszę się jeszcze odważyć i naciągnąć łańcuch bo już 6 rok mija jak jeżdżę tak na nim;) więc czas najwyższy pomyśleć u tym.
rozumiem ze zaplon na obu swiecach jest jednoczesny bo jak ja mialem takie naglereakcje ale nie dynamiczne a nieporzadne to winne byly rozjechane iskry:)
u mnie byly zle aparaty ustawione tzn ten na glowicy byl ok a ten w bloku be ale tak jest w 75 a u Ciebie....szczerze? nei ruszalem tego tematu w 155:)
Zobaczymy:) Najpierw sprawdzimy znaki na rozrządzie i wymienię czujnik temperatury cieczy bo coś mi się wydaje że zmuła na zimno i czasem szarpanie to jego wina bo jak tylko się nagrzeje to objawy znikają.
A u mnie w V6 jest taki zonk z ktorym już sobie nie radzę.Jak jest zimna to najlepiej jak bym mocniej wciskał gaz bo jak chcę to zrobić delikatniej to tak szarpie jakby silnik miał zaraz przez grilla wyskoczyć.piotriix mi podpowiedział że może być wina przepływki a bardziej potencjometru bądź klapy.Przepływomierz zamieniłem fakt faktem od 164 3.0 V6 ale nadal to samo bylo.Odniosłem tez takie wrażenie że czasami pedał gazu wydae mi się twardszy i ciągnie wtedy jak głupia mało jaj nie urwie a czasami gaz jest taki miękki i już ją trzeba bardziej na obroty wkręcić by chciała lepiej jechać.Tak jak by wytwarzało się jakieś wieksze podciśnienie w kolektorze.Nie wiem jak się do tego ustosunkować.Najbardziej to dobija mnie to szarpanie bo za cholerę nie mogę wykminić co jest grane.Na ciepłym też szarpie ale już mniej.Jak odpuszcze gaz i wcisnę z powrotem to aż mi łeb do tyłu odskakuje.Świece wymienione kable WN nie.Sprawdzałem je na przejście i opór.Jest git.To są przewody linkowe nie silikonowe więc by je zajechać trzeba by się trochę wysilić:)Filtr paliwa mi jeszcze został.