Napisał
GUNIOZAUR
Dorzucam kolejny problem z elektryką :)
Mianowicie chodzi o podnośniki szyb. Wspominałem o nim wcześniej ale teraz to już jest duży problem a nie mały. Co się dzieje: Szyba lewa da się opuścić jedynie z przełącznika od strony kierowcy do tego opuszcza się w takim tempie że aż się łezka kręci w oku na myśl o korbce. Przesmarowałem wszystko co się dało i jest lepiej ale dalej czas opuszczania można mierzyć kalendarzem. Szyba od kierowcy w ogóle ostatnio nie chce się opuszczać, czasami miała zaskoki i się dało ją opuścić ale żeby nie było jak w bajce to tylko do połowy, jak chciałem jeszcze to strasznie coś się tam buntowało, jak by coś przeskakiwało czy coś takiego więc pewnie cały mechanizm jest do wymiany. Dziwne jest to że przestała chodzić właśnie w tym samym czasie kiedy rozebrałem prawe drzwi żeby przesmarować prowadnice i mechanizm. Ma ktoś jakiś pomysł co do szyby pasażera??? Jakiś schemacik kabelków bo to pewnie z ich powodu coś nie działa. Klawisz od pasażera jest ok, mam dwa i żaden nie chce się dogadać z podnośnikiem szyby.