no to juz wszysko jasne u mnie tez to nie działa, ale latem zdejme obszycie i zobacze co tam sie wyhaczyło :mrgreen:
Printable View
no to juz wszysko jasne u mnie tez to nie działa, ale latem zdejme obszycie i zobacze co tam sie wyhaczyło :mrgreen:
Jak to możliwe żeby prawie wszystkim nie działało !? Zwróććie uwagę iż pomiędzy skrajnymi położeniami pokrętła jest chyba z 10 pełnych obrotów i nie jest się w stanie zauważyć "naocznie" jakiegokolwiek wybrzuszania podparcia lędźwi . To trzeba poczuć siedząc na fotelu i manipulując w całym zakresie regulacji ... nacisk następuje w okolicy nerek ; a w kręcąc w drugą stronę czuje się jakgdyby zapadanie siedzenia które bardziej obejmuje ciało .
Ja też byłem ciekaw i regulowałem aż się dowiedziałem do czego służy .
Może nie trzeba będzie pruć fotela :D
no własnie siedząc sprawdzałem, cos tam delikatnie jakby bylo czuc ale wątpie czy rzeczywiscie czy mi sie wydawało bo chyba jakby dzialalo to bym nie miał wątpliwosci??
odczuwanie jest bardzo nikłe , właściwie dopiero jakieś 1-2 obroty pokrętła do końca czujesz że coś się wybrzusza (tak jest u mnie)Cytat:
Napisał Alfista
Zgadza się jest to niewielkie odczucie bo nie wyobrażam sobie żeby w plecy wlazła jakieś uwierające wybrzuszenieCytat:
Napisał Łukasz K.
dokladnie jest tak jak lukasz mowi .a swoja droga dopiero teraz odkryliscie te pokretla? :mrgreen:
jakby ktoś chciał fachowe określenie jest to sztywność oparcia odcinka lędźwiowego 8)
Od samego początku wiedziałem do czego służy te pokretło 8)
miałem dosc innej roboty przy alfie zeby sie takimi pierdołami zajmować, ale teraz wszystko naprawione to sie człowiek nudzi i wymysla co by tu jeszcze naprawić :mrgreen:Cytat:
Napisał piotriix
ja juz nie moge sie doczekac kiedy zaloze swiatlo w garazu .i dopiero bede zabijal nude.kobita mi walizki chyba tam wstawi