Wałki 24V nadają się już do szlifu bo są jedynie nawęglane;) To z 12V jest kaplica.
Printable View
Generalnie tak jak mówiłem, masz ojca za świadka, z nim wstawiałeś/odbierałeś auto, do tego stare dobre części nie potrzebnie zmienione i f-ry za nowe graty. Wystarczy mądra gadka że idziesz do rzeczoznawcy PZMOT i zakładasz sprawę z powództwa cywilnego, wtedy zmięknie, sąd się zainteresuje dlaczego nie masz dowodu płatności za wykonaną usługę, plus skarbówka chętnie odwiedzi tego Pana i zlustruje go dokładnie.
Generalnie ciężka ale do wygrania sprawa.
grzesiekk, a co ma skarbówka do tego zakładu? kaktus jako osoba cywilna nie ma obowiązku płacic za usługe z vatem(z fakturą) chyba ze tego sobie zarzyczy, moze sie powoałac jedynie na to ze zarzadał faktury a owa nie została mu wystawiona, wtedy to co innego, przerabiałem juz podobny temat
sprawa jest już zamknięta, mechanik po łącznie ok 1h negocjacjach(na szczęście w spokojnej atmosferze) zaproponował mi zwrot połowy ceny za dwumasę oraz zwrot całej robocizny. Jestem nadal w plecy, ale części nowe i stare zostały u mnie. Co do skarbówki to nie dostałem żadnego pokwitowania, rachunku lub paragonu, a o coś takiego poprosiłem żeby nie robić jemu kłopotu gdybym chciał wybrać rozwiązanie tej sprawy ścieżką prawną. Bardzo nie lubię takich sytuacji i cieszę się że nie musiałem płacić w 100% za jego błąd.
a dodatkowy problem się pojawia gdy działalność nie jest zarejestrowana