a może coś takiego:
http://moto.allegro.pl/159-3-2-jts-q...342418421.html
Printable View
a może coś takiego:
http://moto.allegro.pl/159-3-2-jts-q...342418421.html
Aż się nogi uginają i głos załamuje przy takiej ślicznocce...kiedyś kiedyś moze... narazie jednak niestety nie:crazy_pilot:
Jeździł. Wprawdzie nie 159 a Brerą, ale wrażenia zdecydowanie pozytywne. Zadowalające osiągi, całkiem fajnie się zbiera, silnik lżejszy niż 2,2, także podsterowność też mniejsza. W porównaniu do 2,2 producent podaje też trochę mniejsze spalanie.
W trasie pali koło 9 litrów przy normalnej jeździe. W mieście w zasadzie nie jeżdżę - testowałem tylko na krótkich odcinkach i przy dystrybutorze wyszło 13,6 litra. Zauważyłem, że im jeżdżę na krótszych odcinkach tym spalanie większe. Możliwe więc, że przy odcinkach 20-30 km w mieście spalanie mogłoby być trochę mniejsze.
Kolega szocik napisał, że w korkach w Warszawie 2,2 pali 12 litrów - trochę nie chce mi się wierzyć. Chyba, że te 12 litrów to pokazuje komputer, to tak ze 2 jeszcze by trzeba dodać. W każdym razie rozmawiałem kiedyś z kolesiem z Wrocławia który miał Brerę 2.2, i twierdził, że ta jego pali w mieście tyle co moja 13-14 litrów.
Tutaj możesz sobie porównać spalanie 2.2 JTS i 1.75 TBi u niemieckich kierowców.
http://www.spritmonitor.de/en/overvi...10&powerunit=2
Jest to moje średnie spalanie, może pół litra zaniżone, liczone przy dystrybutorze, codziennie pokonuje trasę Piaseczno - Wawa śródmieście i weekendowe jakieś wyjazdy. Nie twierdzę jeżeli poszaleje to 14l osiągnąć nie problem, mało tego ostatnio na wspomnianej trasie Wawa - ZG spalił mi 12l ale cała autostradę pokonałem z prędkościami w ok 180 -190km/h. Jednak na co dzień staram się przewidywać sytuację na drodze i jeździć z głową. Ktoś kiedyś na tym forum napisał że ten silnik nie nadaje się do jazdy w korkach (częste ruszanie), muszę się z tym po części zgodzić. Ten silnik pokazuje co potrafi na trasie.
Czy ma ktoś z kolegów silnik 2.0 JTDm, albo chipowane 2,4 JTDm,jeśli tak to prosimy o podzielenie się wrażeniami z jazdy i eksploatacji
Ma 2.4, delikatnie dłubnięte. Wrażenia z jazdy są bardzo ok. Zniknął problem masy pojazdy przy rozpędzaniu, turbodziura również się zmniejszyła. Autko żywiej reaguje na operacje przy pedale gazu, poprawiła się elastyczność. Co do spalania to nie zauwazyłem jakiejś dużej zmiany ani na gorsze, ani na lepsze. Moja subiektywna opinia, to 2.4 z mocą nawet 210KM (przed softem miałem 207) jedzie zbyt słabo, chip to konieczność. Masa autka zabija przyjemność.
Jak pojawiła się ta turbobenzyna na rynku to zadzwonili od dealera czy nie zechciałbym sie przejechać :D . Wrażenia takie sobie , auto stało troche w korkach ,pózniej dostało po garach ,pózniej znowu korki i wyszło na kompie 15.6 l/100km :eek: . Silnik cichy ,kulturalny ,brakuje mu alfowskiego gangu . Praktycznie powyżej 5000 obr. no może 5500 można go nie kręcić bo sie wyraznie męczy ale za to dół ma prawie jak diesel. Przyśpieszenie do 100kmh i elastyczność na dobrym poziomie .Tak jak napisał pafka silnik lekki co zaowocowało lepszą trakcją w zakrętach ,auto jest mniej podsterowne od 159 z dieslami .