Ja tak miałem z bagażnikiem musisz poruszać ten dzyndzel mocno jakimś śrubokrętem i polać WD i będzie ok . Bo zawieśił się i zamarzł
Printable View
Ja tak miałem z bagażnikiem musisz poruszać ten dzyndzel mocno jakimś śrubokrętem i polać WD i będzie ok . Bo zawieśił się i zamarzł
Alfa i zima to dwa przeciwne bieguny. WD40 odradzam bo jak zalałem raz zamki w przekonaniu że to tłuste i nie zamarznie to dopiero miałem lodowisko. WD40 też zamarza !!! Co do centralnego to jak zamarznie to kaplica. Najlepiej byłoby jesienią porozbierać zamki i nasmarować jakimś olejem ale kto na to ma głowę i czas ?? Pomaga ponoć wlanie płynu hamulcowego choć niektórzy twierdzą, że przeżera mechanizmy (jakieś sprężynki czy coś). W Mondeo żony jest zalany już 2 rok i nic nie przeżarło. Swoją drogą... w Mondeo centralny otwiera przy -25 (zeszła zima) a Alfy zamki umierają przy -5... szkoda.
Ps: I tak ją kocham...