Printable View
ciekawy temat panowie u mnie również po zaślepieniu wyskakuje błąd i myślę również o nawierceniu dziurek w zaślepce i wyciagnieciu grzybka z wydechu wyczyszczenie go i jazdy z częściowo odetkanym egr. A jedynym dobrym sposobem jest programowe wyłączenie EGR mniej więcej wiem jak to zrobić ale nie ogarniam tematu na tyle żeby ryzykować może wspólnie postaramy zebrać odpowiednia wiedzę jak to wykonać?
W moim samochodzie również mam zaślepiony EGR i pojawia się błąd P404.
Wydaje mi się to normalne. Pewnie czujnik doładowanie w pewnym zakresie obrotów po otwarciu EGR ma mieć mniejsze ciśnienie. Po zaślepieniu tak się nie dzieje i wywala błąd komputer. Mam tak już ponad rok i w niczym mi to nie przeszkadza.
Tylko W M-jetach całkowite zaslepienie EGRu powoduje wywołuje błąd, który ustawia ECU w tryb awaryjny - w e wszystkich innych JTD bład ten nie ma wpływu na pracę silnika (nie zapala również "marchewki") Wszystkie informacje są w tym temacie:
http://www.forum.alfaholicy.org/147_...rculation.html
no właśnie wywaliłem elektrozawór i stał się taki cud, jeszcze nie ogarnąłem dlaczego tak sie stało... po ostatnim tankowaniu wyszło mi 6,5l/100 km a zwykle mam 7,3 - 7,8 l/100 km.Cytat:
Napisał axel83
---------- Post dodany o godzinie 12:20 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 11:50 ----------
no właśnie tego jeszcze nikt nie dowiódł. Można stwierdzić jedynie jedno: nie ma zauważalnego wpływu.Cytat:
Napisał Maciek-156
Moim zdaniem zaślepienie całkowite może się odbijać na spalaniu - jeśli moje wyniki się potwierdzą w kilku tankowaniach z podłączonym zaworem i bez to będzie można to stwierdzić. Zachęcam innych do testowania, być może razem uda sie dojść do jakichś konkretnych wniosków.
Być może jest tak, że przy samym zaślepieniu ECU cały czas zmienia mieszankę testując jednocześnie działanie zaworu. Objawiać się to może ledwo wyczuwalnym falowaniem obrotów, zwiększeniem spalania, nierównym ciągiem itp.
Odłączając elektrozwór EGR całkowicie ECU wie, że zawór jest niesprawny i przechodzi w inny tryb sterowania wtryskiem.
Niech mnie ktoś uświadomi czy w JTD CF3 8V 115KM po odłączeniu wtyczki z elektromagnesu powinien być check?
Tak powinien
No właśnie.. bo zauważyłem u siebie po odłączeniu jest tylko błąd P0404 i żadnego check engine.. EGR działa normalnie jak jest podłączony, a po odpięciu 1% otwarcia. Ten typ tak ma? Silnik znacznie lepiej (lżej) chodzi na odpiętym niż z podłączonym/zaślepiony. Zauważyłem, że przy podpiętym/zaślepiony tylko przy pierwszym ruszeniu samochodem po odpaleniu jest jakby dziura w mocy między 1000-1200obr (czuć jakby coś się przestawiało i potem jeździ normalnie ), na odpiętym nie ma tego efektu. Może Kali_33 ma racje z tym testowaniem EGR'u.
dziś zaślepiam mam CF2 będę jeździł i testował, ewentualnie jak coś zauważę ciekawego to napisze :)
to bardzo ciekawe co piszesz, mam podobne odczucia, że silnik pracuje łagodniej (mniej trzęsie) a ponadto przy przyspieszaniu nie widzę w lusterku takiego gęstego szarego dymu tylko samą parę wodną. W mocy różnicy nie czuję - była i jest :-)Cytat:
Napisał jendriu
Moje wyniki spalania bez elektrozaworu w dalszym ciągu są obiecujące: 600 km z butem w podłodze i 7,25l/100 km.
Muszę tylko jedną rzecz sprawdzić - czy zaślepka EGR którą założyłem nie jest przypadkiem przepalona.
Czyli też masz odpięty elektromagnes?
Przy podłączonym/zaślepiony błąd P0404 wyrzuca mi właśnie w momencie ruszania, na jałowych obrotach + przegazówka może pracować z godzinę i nie złapie tego błędu. Wystarczy ruszyć złapie go i ustąpi ta dziura między 1000-1200obr.
Dodatkowo zauważyłem, że przepływomierz znacznie inaczej pracuje. Przedtem wykresy startowały dla obrotów jałowych od ok. 300 jedn. teraz przy odpiętym EGR od ok. 500 jedn. Szybciej tez dochodzi do wartości maksymalnych. Spaliny rzeczywiście są czystsze.