Masz dwie opcje:) Pierwsza jest taka ,że przerabiasz już jakieś plastikowe nadkole lub robisz sam. Druga jest taka ,że podczas mycia karcherem dokładnie myjesz tył + raz na jakiś czas wykręcasz je i myjesz:)
Printable View
Masz dwie opcje:) Pierwsza jest taka ,że przerabiasz już jakieś plastikowe nadkole lub robisz sam. Druga jest taka ,że podczas mycia karcherem dokładnie myjesz tył + raz na jakiś czas wykręcasz je i myjesz:)
Hmm chyba pokombinuję i postaram się coś dopasować z innego modelu z jakimiś małymi modami.
Bawił się już ktoś? Może polecić jakieś +/- pasujące modele? Myślałem o nadkolach z Bravo.
Nie uśmiecha mi się taka czasowa zabawa z wykręcaniem ich, myciem itp.
Swoją drogą, dziwne że jeszcze nikt nie wpadł na motyw produkcji plastików do 147 na tył, byłby całkiem niezły deal :)
Może Stilo?
Wyryte rantem felgi
Fiat Stilo ma również materiałowe nadkola tylne:)
Włoska inwencja twórcza:) właśnie ostatnio zastanawiałem się co za szatan wymyślił materiałowe nadkola.
Materiałowe nadkola bardziej tłumią hałas uderzających kamieni, szum opon i po ewentualnym uderzeniu kamienia nie pękają. :)
Za to niesamowicie zbierają syf i nasiąkają wodą co nie wpływa korzystnie na elementy blacharskie pod spodem i ich żywotność...
Zaprogramowane starzenie / popsucie się produktu, chodzi o to żeby autem nie jeździć za długo :).
No domyślam się, że producentowi chodziło o to by szybciej wymienić/kupić nowe auto :)
Dziw bierze tylko, że nikt z innych producentów nie wpadł jeszcze na montaż zamiennika z plastiku co by tę lukę wypełnić.
Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć ale materiałowe nadkole jest lepsze od plastikowego. A syf się zbiera wszędzie.
Wysłane z mojego GT-I9300