Moją 166 zrobiłem 1200 km w 12 godzin. Tak wygodnego samochodu i foteli w nim nie miałem jeszcze !! Zero zmęczenia i jakichkolwiek oznak bólu .
GT , 156, czy Mito mogą się schować w głębokiej jamce !!
Printable View
Moją 166 zrobiłem 1200 km w 12 godzin. Tak wygodnego samochodu i foteli w nim nie miałem jeszcze !! Zero zmęczenia i jakichkolwiek oznak bólu .
GT , 156, czy Mito mogą się schować w głębokiej jamce !!
Czyżby 166 miała najlepsze fotele?
nie ma foteli idealnych do wszystkiego:) albo są wygodne, albo dobrze trzymają:) ja mam dwie 156, jedna standard, a druga Sportpack i nawet czuc różnice:) szczególnie na kretej drodze.
pare dni temu przelecialem 1600km ,generalnie moge potwierdzic ze 166 ma bardzo wygodne fotele i nie czuje sie zmeczenia w 164 bylo podobnie ,zdazy mi sie wyskoczyc w taka trase 155 i na fotele tez nie narzekam aczkolwiek to nie 166
Padlo 166 - osobiscie uwazam za bardzo wygodne, ale niestety do moich kubelków recaro, które mialem w mondeo to im duzo brakuje. 1500km z przerwa na tankowanie w mondeo - gdyby nie to, że byłem niewyspany to moj kregoslup mogl wracac w drodze powrotna od razu.
145 - dla mnie również swietne fotele, wygodne dobrze sprezynujące no i super trzymaja - i wysokosc dla mnie to zaleta - 175 cm wzrostu - dzieki fotelom mam lepszy podglad.
Ale najlepsze fotele jakiekolwiek mialem pod tylkiem to z naszego starego porsche 944 - cudo !
Za to nie wygodne jak dla mnie sa siedzenia w fiacie barchetta - jezdzilem nim na slask do pyrzowic trasa kolo 600 km we dwie strony z przerwa na lotnisku i powiem sczerze chcialem z tego auta wysiasc jak najwczesniej
mówcie co chcecie ale najzajebisciej siedzi się mi w mojej 166 na tylnej kanapie :D szkoda ze z tyłu nie da się prowadzić ...
Czyli Sportpack jednoznacznie mniej wygodny?
Bo ja wyraźnie napisałem, że chodzi mi o wygodę nie o trzymanie (jakbym jeździł na granicy trzymania foteli, to by mnie pies z tyłu pewnie obrzygał :D) - standardowe nie trzymają wcale tak słabo, ale są totalnie niewygodne... jak napisałem wyżej...
Nikt też na razie nie napisał, że fotele 156-ki mogą być wygodne, a ktoś chyba robił skórę na zamówienie z nowym środkiem - jest to w stanie poprawić wygodę na długich trasach? I jesteście w stanie polecić kogoś, kto może wymienić gąbki tak, żeby były wygodne?