Printable View
Koszalin żyje, ale...
Troszkę daleko zważając na to, że warunki drogowe mogą być bardzo niesprzyjające.
Do Szczecina jest daleko, ale obiecaliśmy na zlocie w Bagiczu, to słowa dotrzymamy. Od Szczecina jest jeszcze dodatkowe 70 km. Cała trasa w tą i z powrotem to kawał drogi. Ja się piszę tylko wtedy, gdyby reszta ekipy z Koszalina dopisała.
Pozdrowienia !
Hehe a my co malo mielismy do Was ? mialo byc kolo 140 km a wyszlo ponad 200 km w 1 strone ! ZAPRASZAMY ! :) Niech kilometry was niezniechecaja !
Panie Silver, zobaczymy jak fundusze dopisza po świętach :)
No mam nadzieje ze dopisza jak to po swietach ;) 3mam kciuki !
i znowu mnie nie będzie :( jeszce autka nie skończyłem :(
masz czas jeszcze pikero
zdazysz....
kurde nie zdążę :cry: :cry: :cry: bo zostało mi pomalować ale jest problem bo maska nie leży minimalnie i musze kupić inną ta była gdzieś po wypadku widocznie a nie chcę żeby coś nie grało w belli
a przyjedź nawet taką kolorową landryną ;)
jak sie zamienie w robocie i auto mnie negatywnie nie zaskoczy to wpadne :)
No koledzy aby było nas jak najwięcej... :mrgreen:
naprawiac, pucowac autka....ja wsumie swoją do konca też tak jakby niemam skonczona....ale jezdzic i wyglądac wygląda hehe
No Panowie co tak bez entuzjazmu ? spotkamy sie , ale co bedziemy stac i patrzec na nasze belle? czy cos porobimy jak w Bagiczu :) ?? Pozdrawiam i Happy New Year !