Dokładnie. Ale to wynika tylko z uprzedzenia ludzi do Alfy, bo się boją kosztów utrzymania. Alfisti zadba o swoją belle.:D
Printable View
Hm...
Oczywiscie polska droga rozwali zawieszenie na drazkach skretnych w czolgu, ale O WIELE trwalsze a rowniez wielowahaczowe zawieszenia montowane sa w Opel Vectra B, Peugeot 406 (no ale tu za to drazki zbieznosci padaja choc cena i tak jest o wiele nizsza niz serwis alfy), kia ceed, toyota avensis (starsza generacja nie najnowsza i nie ta podobna do vectry c)
In plus mozna zaliczyc to ze teraz mozna mnostwo tanszych zamiennikow kupic, z reszta ja kupujac auto wyszedlemz prostego zalozenia - i tak jest z tego samego rocznika o 40 a nawet 50% tansza niz A4 czy VW Pasek B5 i czesto lepiej wyposazona, wiec od czasu do czasu jak cos do niej doloze to i tak wyjde na swoje. Prawda jest ze nic z tamtych lat i z tej klasy nie jezdzi jak AR156. Opinie o awaryjnosci mozna wlozyc miedzy bajki - dla przykladu zawiecha w A4 I generacji czy VW B5 wytrzymuje mniej a jest drozsze w naprawie.
Nie wiem czy w tym wszystkim nie ma troche przesady? Wydaje mi sie, że o każdy samochód trzeba dbać, aby nim jeździć bezawaryjnie. I co z tego że sie ma zadbany samochód, gdy dzisiaj, pijany kierowca wiechał mi w tył mondeo. Samochodem moglem wrócić do domu ale, policja zabrala dowód rejestracyjny.
Jak to ci zabrali za co?? Przecież pewnie to nie twoja wina.
a co za róznica, skoro auto nie nadaje sie do jazdy :)