Napisał
marek230482
Tak, to się nazywa nośność. Ale jest właśnie po to aby nie obciążać połączenia z karoserią a nie dbać o wyważenie :) auta zbudowane na ramach mają te nośności większe z oczywistych względów. A pojazdy "na wytłoczkach" :) mają właśnie takie małe nośności.
Przekroczenie tej wartości grozi urwaniem lub uszkodzeniem elementów podwozia do których przykręcony jest hak. Oczywiście nie mówimy tu o tej nośności bo ona jest bardzo mała. Ale celowo ją się zaniża, ponieważ destrukcyjny wpływ mają siły dynamiczne z dyszla przyczepy a nie statyczny nacisk. Dlatego nie powinno się przekraczać tej granicy, ponieważ podczas jazdy dyszel naciska na kulę haka z wielokrotnie większą siłą i to ona jest niebezpieczna.