KARCHEL może i ma jakis zbiornik nie wiem, ale myjki ze zbiornikami na wode, o takich nie słyszałem a jesli sa to zdecydowanie za drogie, żeby miały tylko myc twoje auto
Printable View
KARCHEL może i ma jakis zbiornik nie wiem, ale myjki ze zbiornikami na wode, o takich nie słyszałem a jesli sa to zdecydowanie za drogie, żeby miały tylko myc twoje auto
Jak dla mnie temat typu, "swap boxera z subaru do 146", tylko mający mniej sensu i chyba jedna osoba na świecie mogła wpaść na taki pomysł :D Agregat prądotwórczy kosztuje koło 3000 taki jako taki, made in China, myjka "Karcher" taka średnia 2000, jeden i drugi sprzęt jest niespecjalnie wygodny do obsługi, bo agregat waży koło 50kg. Do tego dobra chemia, jakiś wosk do pianownicy (warto pianownicę zakupić :D). A o myjce ze zbiornikiem na wodę na słyszałem :D są owszem, ale zbiorniczki na chemię :D
ja mam myjke cisnieniowa i powiem ze umylem przy jej pomocy moze z 5 razy belle. Dlaczego?? Bo na myjni wrzuce te 7 pln przelece wszystkie programy i umytym autkem jade do domu. A myjke to musze rozlozyc, po myciu rozlozyc powylewac wode z przewodow i z myjki. a i jeszcze nie mam wyprowadzonej cieplej wody na podworko, a zimna woda niebardzo sie myje....
chcialbym widziec jak za 7zl myjesz auto typu Alfa 156 wszystkimi programami...
no dobra omijam 2 drugi program ;)
a wody nie używasz ? no to 7zeta staczy :-)
1 program: goraca woda z srodkem myjacym
2 program: zimna woda
3 program: goraca woda z "polimerem"
4 program: zimna "zjonizowana woda z nabłyszczaczem"
:):):):)
jak wyżej z tym ,że po 1 używam swojej gąbeczki i dopiero kolejne progr.