Jaki płyn do spryskiwaczy lejecie?

a te z lidla są ok

Cytat:

---

Napisał kudlaty_bytom

płyn do sprysków też ważna sprawa ojciec chciał zaoszczędzić 2zł i kupił tańszy - śmierdział gorzej niż denaturat, zostawiał zacieki na szybie i wycieraczki zostawiały smugi, co wieczorem było zmorą

---

no ok - ale żeby od razu tematy na forum były ?
ja akurat nie traktuje płynu do sprysków jako płynu eksploatacyjnego więc jego klasy zmywalności , lepkości , rozpuszczalności itp g... mnie obchodzą - ma być i tyle
i byle nie 100% denaturat bo mi uszczelki rozwali
a reszta to marketing

smugi - to robi wycieraczka a nie płyn
dobra ( nie zużyta po zimie ) wycieraczka to i samą wodą da radę i smug nie zrobi ( dla tego wolę co 6 mscy założyć marketowe wycieraczki za 15zł i nie mieć smug )

Bocian podobnie myślę.
W zimie to albo Biedronka albo Tesco... zależy gdzie jestem
A w lecie tak samo. Tyle, że czasem dolewm kranówki jak nie ma nic pod ręką.
Smugi to nic inneo jak wycieraczki. Sam wymieniam na te z marketów od czasu do czasu

Cytat:

---

Napisał czesany

Tyle, że czasem dolewm kranówki jak nie ma nic pod ręką...

---

To nie jest najlepszy pomysł: http://londynek.net/newslajt/Sama+wo...?jdnews_id=215

Ja Wam tylko opiszę swoje spostrzeżenia i doświadczenia. Płyn do spryskiwaczy....coś na co większość nie zwraca uwagi, a jak się okazuje mam wrażenie, że rdzewiejące krawędzie dachu nad szybą przednią i "wyżarte" lusterka, to nie tak do końca wina materiałów użytych przez producenta, ale właśnie nieszczęsnego płynu do spryskiwaczy. Sam mam nadjedzone lewe lusterko, kilku moich znajomych też, a prawe praktycznie nie ruszone. Jak zauważyłem dachy w Fiatach/Alfach najczęściej korodują tam gdzie wycieraczki i pęd powietrza wyrzucą płyn na dach. To takie moje spostrzeżenia może dla niektórych osób wydadzą się śmieszne:), ale poobserwujcie sami, zobaczymy, czy nie dojdziemy do podobnych wniosków.

Ja kupuję najtańszy :).

ja to co w sumie dystrybuuje czyli na codzien KRAFT (wychodzi niecale 5 zł za banke) a na dlugie podróze sonax extreme:)

shrek - poczekaj - za rok będą inne badania wskazujące że kierowcy AR są bardziej narażeni na ataki kosmitów
takie badania to dla mnie tylko ciekawostka

JFC - zgadzam się , dla tego pisałem żeby nie były za bardzo % bo może narobić szkód , lepiej dwa razy popsikać słabszym niż potem mieć parciejące uszczelki po mocnym płynie ( jak pracowałem w fabryce szyb sam. to używałem sam zaebistego środka do mycia szyb ale używałem go tylko ręcznie na szmatce - nigdy do sprysków bo był po prostu za "mocny" )

dziwny wątek... leje się kazdy płyn, jaki mozna kupić na normalnej stacji. Nie popadajmy już w takąś groteske:)

Przy takich ilościach jak u mnie szedł zimą to tylko Lidl - chociaż zapach trochę "trąca".

Latem kupowałem na statoil, ale jak zobaczyłem cene w Lidlu 3,99zł za 5L to też już został Lildowy.

Zima taki zeby nie zamarzl ;) Najczesciej sonax bo taka mam fantazje.
Latem co mam pod reka - do tego ze 2 razy w roku wycieraczki motgum i jest spokoj - nie ma smug, nie skrzypi, nie tlucze sie stwardniala guma.