Napisał
wojti
To ja opisze swój przypadek. Mam sportpac. Sprężyny z żółta kropą. Przed wymianą auto mi strasznie nurkowało (przód) pojechałem na przegląd pan powiedział że jest 58% i są ok. Jeździłem dalej ale coraz bardziej nurkowanie mnie denerwowało. Pojechałem na inną stację diagnostyczną i pan powiedział że i owszem mają 58% ale są zużyte i do wymiany. Wybór oczywisty Blistein B5 i nie ma co cudować i wymyślać czy sport pac czy nie, amory te same liczą się sprężyny z żółta kropką, są krótsze. Dobieramy sobie tylko twardość. A i jeszcze kwestia zbierzności po wymianie. Jeśli diagnosta powie wam iż nie da się ustawić bo kąty są kijowe i trzeba kombinować przy ustawieniu amorów to powiedzcie mu by was pocałował w ... Owszem w alfie przód kąty się nie ustawia (ale jak było ok przed wymianą to i po wymianie powinni być). Może się zmienić zbierzność ale tą dobry fachowiec ustawi. Polecam w Krakowie na ulicy stadionowej raz ustawiłem i jest ok do tej pory. Mogę podać namiary jeśli ktoś chce.