sposób może niekonwensjonalny, ale sprawdzony i pewnie zaraz polecą opinie mechaników, że znowu wymyślam...
popuszczasz odpowietrznik na wysprzęgliku i zacisku koła po której stronie się on znajduje (pewnie lewe) i łączysz je wężykiem
siadasz do auta i pompujesz hamulcem, a druga osoba odkręca oba odpowietrzniki, a płyn z hamulca wtłaczasz od dupy strony przez wysprzęglik i z powietrzem, jesli ono tam jest, wędruje przez pompę do zbiorniczka, skąd płyn zaciagany jest do układu hamulcowego, a powietrze idzie precz
zakręcasz odpowietrzniki jak przy odpowietrzaniu hamulców na wciśniętym hamulcu i sprawdzasz jak chodzi sprzęgło, w razie czego powtarzasz, ściągasz wężyk, dokręcasz odpowietrzniki, uzupełniasz płyn i jazda
braki płynu sprawdź, czy nie ma wycieków na pustym obwodzie i w puszce serva, bo może być pompa nieszczelna i tam płyn ucieka