to sie lekko wpycha dość ;p wystarczy tylko lekko czyms to zwilzyc :)
Printable View
to sie lekko wpycha dość ;p wystarczy tylko lekko czyms to zwilzyc :)
polizać trza ....
wiecie ...
hA :)
Przejechałem smalcem i poszlo:P :)
kto smaruje ten jedzie:)
ja tam bez wazeliny zdołałem włożyć gumkę, a nawet kilka ;D
W fordzie scorpio ale pewno w każdym tak ciężko jest, żeby potem sobie wydech nie spadł ;) Dobra technika to nałożenie gumki na czubek, ciągnięcie wydechu w dół i w odpowiednim momencie można włożyć te gumkę ;)
A ja bez smarowania na sucho wsadziłem. Pchałem z całej siły aż mnie łapy bolały. Ale daje rade. I to bez żadnych narzedzi. Swoja drogą to zboczony wątek jest :D
Ja wychodzę z założenia ze nie siła a szykiem:P