Podjedź do nas w poniedziałek to Ci powiem co tak stuka...
Printable View
Podjedź do nas w poniedziałek to Ci powiem co tak stuka...
Witam
powiem tak stukanie jest w dolnej czesci silnika i niestety narasta po rozgrzaniu i dodaniu gazu wiec chyba panewki :( i co teraz remont ( to jak cos poszukuje mechanika w okolicy Warszawy taniego i dobrego czy szukac silnika ?) bo z Alfy nie zrezygnuje lubie włoskie sprzety ujezdzam Ducati.
:)
---------- Post added at 21:09 ---------- Previous post was at 21:08 ----------
No własnie tylko remont to na jaki koszt musze sie szykowac?
Słuchanie z nagrania to nie to samo, co w rzeczywistości, ale dla mnie ewidentnie wariator do wymiany.
Ja mam identyczny dzwięk silnika. Wymieniłem wariator niedawnoo razem z rorzadem i dwiek nadal jest taki sam. U mnie klepie na górze. Na zimnym jest cisza.
Obstawiam popychacze ale nie wiem jak zdiagnozowac który to jest
Witam
Jednak klapa dzis rano po odpaleniu i rozgrzaniu silnika stuki byly nadal, uchylilem bagnet od oleju i kopci z niego i teraz prosze o pomoc co lepiej remont czy szukac silnika, chodzi o koszty co taniej wyjdzie jezeli remont to potrzebuje jakiegos mechanika w okolicy Warszawy bo obecnie tu przebywam.
Prosze o pomoc z gory dziekuje
Pozdrowiam
Faust
Moim, zdaniem zrób remont będziesz miał pewność że masz dobry sprzęt a kupujesz zawsze kota w worku!
Kolego zdejmij pasek i zobacz alternator miałem to samo i dośc podobny dzwiek narastający z obrotami jak zdejmiesz pasek odpal silnik jak ucichnie to stawiam ze to altek tu maz moj post i filmik http://www.forum.alfaholicy.org/156/...a_rurka-3.html w dolnej cześci silnika. Sprawdz mnie kosztowało to 80zł:-0 Mam nadzieje ze to bedzie to:-)
Czyli remont :(, potrzebuje namiary na jakis w miare pozadny warsztat w okolicy Warszawy. Na jaki koszt musze sie szykowac ?
Sadze ze to nie alternator bo jeszcze to dymienie z bagnetu utwierdzilo mnie w tym ze cos jest nie tak z tym silnikiem.
Witam,
Mi w maju obróciła sie panewka. zadecydowałem ze zrobie remont.. kupiłbym używany silnik i w dalszym ciągu nie miał pewności ze pojeżdze kilkadziesiąt tys km..
Naprawa kosztowała mnie 4500. Zrobilem szlif walu, komplet nowych panewek glownych i korobowodowych, pełna obróbka głowicy, nowe pierścienie, wszystkie uszczelniacze, nowe śruby głowicy a i sprzegło, pokrywe zaworów i pasek alternatora od razu.. Wiec mysle ze czwórka to tak minimum na dobry remont :)*
Ja robiłem u Pablo.. pzdr i powodzenia..*
Witam, zdecydowałem się jednak na remoncik Alfuni w poniedziałek wstawiam auto do mechanika i odbiorze się pochwale
Pozdro