-
Zasada zawsze jest taka najpierw przewód masowy, a we współczesnych autach to przeważnie "-", tak mówi sztuka inżynierska (a inżynierem mechanikiem jestem od ok. 20 lat). A teraz coś na temat logiki: odkręcając najpierw klemę "+" dotykasz kluczem jakiegoś elementu metalowego samochodu i robisz zwarcie, jesli odkręcasz najpierw klemę "-" nie ma niebezpieczeństwa zwarcia. Jak widać zasady zawsze są mają jakiś sens. Przy podłączaniu za to kolejność odwrotna - szczególnie w przypadku alfy romeo bo ECU może później wariować
-
Maciek-156 ma 1000% rację no i pozdrawiam wszystkich
-
-
Odświeżam stary wątek bo sam mam problem z wyciągnięciem akumulatora. Niestety nijak nie mam dojścia do tej śrubki, która mocuje blaszkę z paskiem. Mam LPG i generalnie jest tam mnóstwo różnych rzeczy, które blokują dostęp. Nie jestem doświadczony w grzebaniu w silniku więc może się źle do tego zabieram, mogę zrobić jakieś foto jeśli pomoże to w daniu wskazówek. Zima przyszła, aku padł niestety.
pzdr.
-
Klucz nasadowy i długa przedłużka rozwiązują sprawę
-
Dzięki za podpowiedź. Nie miałem pod ręką klucza nasadowego, ale udało mi się ostatecznie płaskim i kombinerkami :)