Printable View
Gałka sama w sobie sie nie odkreci.
Jak dopadla mi sie ta góna czapeczka to wowczas byla juz widoczna sruba do rozkrecenia tej galki. ta czapeczka jest na trzech plastikowych zatrzaskach i raczej tak poprostu jej nie zdemontujesz. Jesli juz to trzeba jej poprostu wylamac :/ Ale to sie musisz glebiej zastanowic co chcesz z nia dalej zrobic...
jestes pewien, ze sie nie da inaczej wymontowac? przeciez sporo ludzi wymienialo sobie te galki na te dostepne w sklepach z akcesoriami...
Widocznie podczas wymiany trzeba stara gałkę uszkodzić, ale to dziwne...
Ja zamawiałem Alfę z czerwoną gałką i seryjną dostałem zapakowaną do bagażnika. Nie wyglądała na uszkodzoną, sprzedałem koledze z forum i nie narzekał...
na alfaowner chyba kilka osob sie wypowiadalo, ze wymienialo na nowe i nie bylo mowy o rozwalaniu starych...
to moze sie myle.... ale ten gorny element mial trzy zatrzaski do ktorych nie ma za bardzo dostepu
W miciaku drążek to zwykły pręt standardowo nagwintowany. Gałka się odkręca tak jak normalna nakrętka. Czyżby w julce stosowano jakieś udziwnienia?
Ktoś własnoręcznie w Julce demontował? - niech napisze jak sie pozbył starej
Potrzebny jest śrubokręt płaski 5mm ( do podważenia górnej części gałki) oraz klucz sztorcowy 10MM ( do odkręcenia nakrętki) Po zdemontowaniu górnej części gały..., odkręcam nakrętkę i demontuje dolną część.
"Górna część gały" to ten kapselek z wygrawerowanym układem biegów czy cała górna połówka?