Sprzęgło V6

Ta sprzęgło by może wytrzymało tylko co na to powiedziałyby przeguby czy nawet sam dyferencjał :D

Łukasz nie bądź baba, wsadzaj męskie sprzęgło ;]

Na przeguby też przyjdzie czas coś czuję ale póki co się jeszcze nie odzywają.Dyfer mam już drugi :)
Grześ mój budżet nie wytrzyma takiej ceny takiego sprzęgła.Do chwili obecnej łącznie ze sprzęgłem,skrzynią,poduchami pod silnik,całym nowym zawieszeniem itd wpakowałem w nią już ok 6 tyś zł :) A zostały jeszcze przewody WN które też mało nie kosztują dlatego męczę Andrzejka o jego stare by przylizać trochę krwawiące rany.Aaa i jeszcze czeka mnie kupno nowego kompletu opon bo po zlocie trochę dostały w dupę i wymiana przedniej szyby bo pod słońce to tylko pajęczynę widać tak jest porysowana.

nie wiem jak w v6 ale w ts koło zamachowe ma in plus kilka milimetrów na zewnątrz i w środku

http://www.forum.alfaholicy.org/


i jak kupowałem sprzęgło ori valeo to też tarcza była większa bo komplet pasował również do wszystkich fiatów/lanci powyżej 1.8 (do ts 2.0 też). Po założeniu tarcza równiuteńko pasowała w odlew na kole.

Po głębszej rozmowie ze sprzedawcą okazało się że tarcza ma średnicę 228 mm a docisk 235 mm i zapewniał mnie jak mógł że na pewno będzie pasować.Komplecik zamówiłem i zobaczymy co z tego wyjdzie:)

Dzięki Rafi za info:)