Printable View
Cytat:
Napisał slavol
Jest na to sposób ;] kupić sobie TIGa i zająć się samemu robotą - jak człowiek pokombinuje to za kasę którą trzeba zostawić w firmie da się kupić TIGa DC w pełni wystarczającego do spawania kwasówki na swoje potrzeby i na materiał ;]
zdecydowanie samodzielne spawając wydech można zarobić i na TIG'a i materiał mieć w cenie usługi w zakładzie :) ale chęci to jedno a doświadczenie to co innego może jednym to przychodzi samo ale trochę spawałem amatorsko sobie i wiem że trzeba się nauczyć spawać każdy materiał czy to czarna/nierdzewna stal spawa się inaczej.
Ale do rzeczy, Grzesiu powiedz jakich średnic rury użyłeś na portki i podziel się jakie wymiary ma twój pierwszy tłumik rozprężny. obstawiam że ma kształt walca wiec jaka średnica i długość ci wyszła tego tłumika?
Pierwsza wersja luźniejszych względem serii portek była spawana na rurach 51mm czyli jak 3.0 i 3.2 GTA, w tej chwili będę wykonywał jednak na spokojnie zimą cały nowy układ wydechowy, nowe kolektory 3-1 na średnicy 51mm, nowe portki na rurach 54mm do tego będą zrobione tak aby droga spalin od przedniej i tylnej głowicy była taka sama a nie asymetrycznie jak w seryjnym wydechu, dalej do tyłu za zejściem V chyba pójdzie 3" [obecnie mam 2.5"] po drodze dwa przelotowe tłumiki z czego ostatni ze zwężką żeby ciut doprężyć układ i nie tracić momentu z dołu. Rozważam jeszcze pociągnięcie do samego końcu podwójnego układu wydechowego i na końcu tłumik przelotowy podwójny w stylu KIDA jak w ostatniej GTA Kozmozza - generalnie moje auto nie posiada już sond lambda i ekowynalazków więc mogę robić co mi się podoba ;]
Co do pojemności obecnego pierwszego tłumika zamiast katalizatora, szczerze już nie pamiętam, jak podniosę auto w górę to obmierzę ;]
A co zrobiłeś z sondami??
Chyba i ja na wiosnę będę coś z wydechem kombinował, ale trzeba umieć, ze spawaczem to by problemu nie było, mam ojce zawodowego spawacza z tym że potrzebowałbym jeszcze jakieś plany, bo pewnie wiecej bym z moją wiedzą na ten temat zepsuł niż zrobił :)
Wylądowały tam gdzie ich miejsce ... w śmietniku ;] generalnie są mi zbędne, paliwem już nie steruje ori sterownik, praca w closed loop też mi zbędna ;]Cytat:
Napisał grzybek_bgi
Pytam bo ciekawy jestem w jaki sposób steruje się dawką bez sond, jakieś szczegóły??:)
Stand alone ;]Cytat:
Napisał grzybek_bgi
Na przelocie w końcowym tłumiku nie jest zbyt głośno w środku przy jeździe na co dzień?
Zwężka w końcowym tłumiku? z 63,5mm (2,5') na ile zmniejszałeś? Zrobiłeś to w samym tłumiku czy jeszcze przed wejściem w niego?
Tłumiki puste w środku czy pchałeś do środka wypełnienie z waty nierdzewnej?
Ja u siebie w zimę będę robić podobny setup czyli 2x52mm --> 1x63,5mm
Przyznam szczerze że nie wiedziałem że przy SA nie ma sond, jeszcze duuużo muszę się douczyć:)