tak jak coś się stało to telefon może odebrać i powiedzieć " sluchaj wypadło mi coś i wyślę np za miesiąc " i ja zaczekam też potrafię to zrozumieć ale wystarczy jedynie odebrać nic więcej i kilka słów !!
Printable View
tak jak coś się stało to telefon może odebrać i powiedzieć " sluchaj wypadło mi coś i wyślę np za miesiąc " i ja zaczekam też potrafię to zrozumieć ale wystarczy jedynie odebrać nic więcej i kilka słów !!
ja tam zawsze sprawdzam i porównują co ludzie piszą w negatywach na allegro a potem rozważam opcję zakupu.
Jeszcze nigdy nie zdarzyła mi się wtopa.
mi do tej pory również nigdy nie miałem wtopy a kto by pomyślał ze Alfista może tak zagrać :/ no cóż poczekam jeszcze i zgłoszę na policję wszystkie dane mam jego a później do allegro zobaczymy jak się to potoczy, jeszcze zadzwonię do krajowego rejestru dłużników jestem ich klientem z ciekawości się popytam czy można coś takiego dać do krd moja tranzakcja jest zarejestrowana poprzez allegro więc jest legalna. Napewno doprowadzę to do końca nawet jak mnie będzie dużo to kosztować już nie chodzi o kasę. Nie lubię jak ktoś sobie leci z innych i oszukuje.
Ktoś z was już zgłaszał takie oszustwo na policji ?? jak to wygląda i co mam przedstawić mam zamiar w piątek iść zgłosić oszustwo. Macie jakieś porady ??
Juz pisalem wczesniej co bedzie potrzebne - dowod wplaty, wydruki ze skrzynki (korespondencja) i wszyskie dane jakie masz na temat sprzedajacego. Srednio 30-60min na komendzie i sprawa zgloszona.
Ja obstawiam,że to jednak wypadek losowy bo nie wierze,że odciąłby się tak od swiata. Morze uderz do kogoś z L-karu ktoś będzie wiedział co się z nim dzieje?
---------- Post added at 16:37 ---------- Previous post was at 16:33 ----------
Włąśnie wszedłem na jego profil i ostatni aktywny był 12-11-2011 10:45
Zgłoszenie na komendzie nie zawsze oznacza sa itp. Komenda na której zgłaszana jest sprawa kontaktuje się z komendą w miejscowości sprzedającego i wzywa go na przesłuchanie. Jeśli go wezwie i się stawi to znaczy że jest osiągalny a jeśli będzie nieosiągalny to przynajmniej go poszukają. Czyli jeśli coś się stało to przynajmniej będzie jakaś reakcja. No i w przypadku gdy się wszystko wyjaśni to rezygnujemy ze ścigania sprzedającego i temat załatwiony.