-
Rozbierałem już. Jable są owinięte taką klejącą czarną szmatą. Chyba fabryczna skoro wszędzie wiązki są tym owinięte. Z kablami nic mi się nie dzieje, tzn wszystko świeci. Ale ta guma w której idą kable to już taka zkamieniała. Na początku jej nie było widać ale teraz już tak.
-
ja mam taki głupi pomysł, ze jak będę miał pewność, że w nocy będzie mróz, to najpierw nagrzeję wiązkę nagrzewnicą, trochę uformuję i zamknę ją tak jak trzeba schowaną, kabelki mam nowe więc raczej ich nie trafi:), a jak trafi to znowu wymienię:) spróbuję zimą w wolnej chwili
-
Ja przez jakiś tydzień pracowicie poprawiałem tą wiązkę przed każdym zatrzaśnięciem ale to nie pomogło. Na ciepło to może przynieść lepszy efekt.
-
ja też ją poprawiałem, nawet miałem takie czasy, ze np. przez miesiąc nie otwierałem bagażnika, bo nie było potrzeby i to nie pomaga
-
U mnie też pokrywa bagażnika przygniata tą gumowa osłone tak jak pisze marek. Podgrzewałem nawet tą osłone jak bawiłem się z tym lutowaniem kabli w wiązce i po kilkunastu otwarciach bagażnika i tak guma jest przygniatana przez klape. w 156 też jest taka wiązka i tam zdaje się też mi przygniata z tego co pamiętam więc tak musi chyba być.
-
Nie drażni Cię to że wystaje spod klapy?
-
Szczerze to drażni, myślałęm ze to ta wiażka obrywa włąśnie przez to że przygniata ja klapa... Jedyne wyjście to nauczyć się z tym życ:) Jak lutowałem ta wiązkę to robiłęm sobie fotki dla potomnych i tu na tym foto widac nawet że uszczelka jest odgięta od tej gumowej osłony wiązki zerknij o to mi dokłądnie chodzi....
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2011/12/50.jpg
-
Mam dokładnie to samo...... Ale mi ciężko z tym żyć :D
-
-
ja mam to samo , koszt nowej wiązki w aso 327zl