hehe, 10 razy i co dalej? Uważasz, że jest ok :P Zwarcie masz jakieś jak nic...
Printable View
hehe, 10 razy i co dalej? Uważasz, że jest ok :P Zwarcie masz jakieś jak nic...
No ok, ale wymieniasz po 10 żarówek na rok i co dalej? :) Przecież zwarcie trzeba odszukać i wyeliminować, nikt więcej nie poradzi na odległość... :) A napisałem tak, bo rozbawiło mnie to, że wymieniasz żarówki postojowe co miesiąc i nic do tej pory nie zrobiłeś, a pewnie to wina jakiś kabli z przetopioną izolacją w okolicach tylnych lamp etc.
Ale ja wcale nie szukam porady. Napisałem że mi się przepalają bo kolega wcześniej pisał że jemu nigdy z przodu nie przepaliło. A nic z tym nie zrobiłem bo czasu niemam. Koniec tematu.
Zapomniałem dodać że nie przepala mi zawsze tej samej, a z tyłu są cztery postojówki więc 10 na rok to wychodzi po 2,5 żarówki na jedno światło rocznie :) A czsem przepali się włókno od światła stop no i to też za postojówke licze.